Ciasto:
150 g mąki bezglutenowej pełnoziarnistej (użyłam koncentratu mąki wieloziarnistej firmy Bezgluten)
20 g mąki kukurydzianej
30 g mąki ziemniaczanej
2 łyżki oleju
1 jajko
1/4 szkl. wody
25 g drożdży świeżych
ok. 7 łyżek mleka
1/2 łyżeczki cukru
szczypta soli
1. Przygotowujemy zaczyn: do garnuszka wlewamy ok. 7 łyżek mleka, dodajemy drożdże, cukier i szczyptę mąki, mieszamy i stawiamy w ciepłe miejsce, aż drożdże zaczną pracować (ok. 10 min).
2. W tym czasie mieszamy ze sobą mąki, dodajemy olej, jajko, szczyptę soli i mieszamy mikserem (końcówką - hakami).
3. Dodajemy drożdże, wodę i dalej mieszamy, do uzyskania jednolitej, dość lejącej się masy.
4. Dno tortownicy (u mnie o średnicy 30 cm) smarujemy oliwą (nie natłuszczamy boków, dzięki czemu ciasto ładnie wyrośnie) i pomagając sobie łyżką/ silikonową łopatką wykładamy ciasto do tortownicy, rozprowadzając je równomiernie.
5. Na cieście układamy wybrane przez nas składniki (u mnie w takiej kolejności: sos pomidorowy, starty ser gouda - dobrze się roztapia, pieczarki, kukurydza, szynka, odrobina żółtej mozzarelli, zioła prowansalskie.
6. Nagrzewamy piekarnik do 190oC (z termoobiegiem, lub 200 bez) i wstawiamy pizze na najniższy poziom. Po ok. 10 min. zmniejszamy temp. do 170 stopni i pieczemy kolejne 10-15 min, uważając, aby nie przypalić (na 5 min przed końcem pieczenia możemy zdjąć obręcz z tortownicy, dzięki czemu boki lepiej się dopieką).
Pizza wyszła wyśmienita, na grubym cieście - aby uzyskać cieńsze wystarczy rozłożyć ciasto na większej powierzchni np.na blaszce z piekarnika, lub zrobić z połowy porcji.
Smacznego !