Naleśniki: Wszystkie składniki razem miksujemy. Ciasto ma być konsystencji śmietany nie za rzadkie i nie za gęste, a więc w zależności czy powinniśmy dodać jeszcze mleka bo jest zbyt gęste czy mąki bo jest zbyt rzadkie, uzupełniamy tak by było dobrze. Ciasto wkładmy na pół godz do lodówki by składniki dokładnie się ze sobą połączyły.
W tym czasie będziemy przygotowywać
farsz:Tak jak wspomniałam ja używam mięsa z rosołu, co niedziele obieram drób z zupy przekładam do woreczka i zamrażm. Gdy uzbiera mi sie odpowiednia ilość mięsa robię z niego własnie krokity albo pierogi. Do mięsa [oczywiście rozmrożonego:)] dodaje posiekaną w drobną kostke i podsmażoną cebulke. Następnie doprawiam vegetą, pieprzem można dodać czosnku czy posiekanej pietruszki to już kwestia gustu jak smakowo doprawimy mięso. Do całości dodajemy rozbełtane jajko i około łyżki bułki tartej, tak by farsz nie kleił nam się do rąk i był łatwy w formowaniu. Wszystko razm dokładnie mieszamy. Jeżeli używamy mięsa mielonego to postępujemy dokładnie tak samo, z tym że mięso musimy podsmażyć na patelce (oczywiście rozdrabniając by tworzyły jak najmniejsze "grudki") Przekładamy do miski i doprawiamy(identycznie jak to wyżej) jak całkiem wystygnie.
Przygotowane mięso próbujemy czy czegoś mu jeszcze nie brakuje i przyprawiamy w razie czego.
Wyciągamy ciasto z lodówki i smażymy naleśniki. Na patelce rozgrzewamy odrobine oleju. Chochelką wlewamy ciasto na mocno rozgrzany olej, rozprowadzamy po całości. Gdy brzegi się zaruminią a ciasto "zetnie" przewracamy na drugą.
KrokietyNa naleśnika nakładamy farsz tak jak na zaprezentowanym zdjęciu. Nstępnie boki składamy do siebie i całość zawijamy. Pozwijane krokiety obtaczamy w rozbełtanym jajku a następnie w bułce tartej. Smażymy na dość dużej ilości oleju tak by krokiety były w nim zanużone do połowy. Gdy nabiorą złocistego koloru ściągamy z patelni na ręcznik papierowy.
Podjemy z barszczem czerwonym. Smacznego:)