ciasto naleśnikowe:
3 średnie jajka
600-700ml mleka
szczypta soli
1 łyżeczka cukru
1,5 szkl mąki pszennej
1 łyżka oleju
farsz "ruski":
4-5 średnich ziemniaków
1 szkl białego sera
3 średnie cebule
1 łyżka masła
sól
pieprz
ostra papryka w proszku
dodatkowo:
olej do smażenia
Kto lubi ruskie pierogi, polubi też naleśniki ruskie. Ruskie one tylko z nazwy, mało to jednak istotne, skoro bardzo smaczne i niedrogie. Można je usmażyć, gdy zostanie nam nieco farszu z dnia poprzedniego albo przyrządzić świeżą porcję nadzienia. Sekret smaku tkwi w sporej ilości zeszklonej na patelni cebuli, która dodaje całości charakteru. Smażymy oczywiście na chrupiąco!
Składniki ciasta umieść w misie robota kuchennego, zamknij pokrywę, dokładnie zmiksuj składniki (używając na końcu wyższych obrotów). Możesz też ubić ciasto za pomocą ręcznej trzepaczki. Ciasto odstawiamy na 15 minut, po upływie tego czasu lekko mieszamy.
Na patelni beztłuszczowej usmaż kilkanaście cienkich naleśników.
Przygotuj farsz. Ziemniaki ugotuj w osolonej wodzie, dobrze odparuj, rozgnieć za pomocą praski. Ostudź. W czasie, gdy ziemniaki będą stygły, zeszklij na maśle cebulę. Osól i smaż cebulę jeszcze chwilę, aż nabierze złotego koloru. Zestaw z ognia, ostudź. Zimne ziemniaki wymieszaj z cebulą i białym serem (wcześniej zmielonymi, jeśli konsystencja nie jest gładka). Masę przypraw solą, pieprzem i ostrą papryką w proszku.
Na każdy naleśnik nakładaj 2-3 łyżki masy ziemniaczano-serowej. Ilość farszu możesz dostosować do upodobań domowników. Placek złóż na pół, dociśnij i wyrównaj dłonią. Złóż ponownie na pół.
Naleśniki smaż z obu stron na chrupiąco i rumiano na płytkim oleju.
Fajny pomysł podania z sosem pieczarkowym :)
A ja sugerując się tytułem myślałam, że to będzie przepis na bliny Koniecznie spróbję, bo strasznie mi nie chce się babrać się z pierogami (do tego rozgotowana mąka bezglutenowa, ble). Po pozytywnych przygodach z ryżowymi racuchami (w wersji brokułowej) chyba zostanę stałym podkradaczem pomysłów. Dzięki za przepisy i inspiracje!
Bardzo fajna (i przedewszystkim ekspresowa) alernatywa pierogów. Wszystkim bardzo smakowały, zwłaszcza, że u mnie w domu najczęściej je się odsmażane, chrupiące pierożki.
Fajnie, że ten prosty przepis znajduje kolejnych amatorów :) Aż się chce dla Was publikować :)