Ciasto leciutkie jak puch. Upiekłam 8 pysznych 'muffin' (są to raczej trójkątne mini-torciki).
Ser klinek (tłusty) wymieszałam z budyniem zamiast z jajkiem, masło pół na pół z olejem, czekolada deserowa.
Dzięki za podpowiedzi (mniej mąki- tortowej) i przepis :))
Kusi mnie wersja Iwci - na maślance :P, więc powtórki niebawem.
Dzisiaj trochę poszperałam w przepisach i jestem pewna, że Iza zapomniała o 1 składniku - mleku (albo innym rozcieńczalniku). Może Autorka wyjaśni zagadkę gęstego ciasta, bo ciekawość mnie zżera.
Być może, być może - tak jak pisałam jakiś czas temu, piekłam te muffinki i wsypałam coś koło 1,5 szkl mleka i chyba z 3 łyżki śmietanki :)
Wsypałaś chyba mąkę , czy mleko w proszku?
Aaaa, wsypałam oczywiście mąkę
Nasze ulubione.... Do podanych składników dodaję 2 buteleczki Aktiplusa- owoce leśne -200ml. ;) i zamiast serem nadziewam kostką czekolady;)