4 piersi z kurczaka (lub 2 podwójne)
2 słoiczki musu z suszonych śliwek i jabłek Gerber (można tez zrobić samemu z namoczonych śliwek suszonych zmiksowanych z jednym kwaśnym jabłkiem)
1 czerwona cebula
olej z pestek winogron (lub inny bez wyraźnego smaku i zapachu)
pół słoika suszonych pomidorów w oleju
2 szklanka białego wina
sos sojowy jasny
musztarda francuska
ocet balsamiczny figowy (lub inny z owocową nutą)
białe wytrawne wino (ok. 2 szklanek)
1. Wymieszać trzepaczką zawartośc jednego słoiczka musu, 3 łyżeczek musztardy, pół szklanki oleju 2-3 łyżek sosu sojowego i 2 łyżeczek octu balsamicznego. (można dodać też łyżkę oleju z pomidorów suszonych ale nie więcej)
2. Piersi umyć, osuszyć, pokroić w paski, wrzucić do marynaty, dobrze wymieszać i zostawić w lodówce na conajmniej 4 godziny (nie dłużej niż 24).
3. Pomidory suszone pokroić w paski, zalać szklanką białego, wrzucić cebule pokrojoną w pólplasterki i odstawić na kilka godzin.
4. Godzinę przed obróbką wyjąć mięso z lodówki aby nabrało pokojowej temperatury.
5. Na patelnię do smażenia beztłuszczowego wrzucić mięso wraz z marynatą i krótko obsmażyć.
6. Przełożyć mięso do garnka, dodać drugi słoiczek musu chwilę poddusić, dodac pomidory suszone wraz z winem w którym się moczyły, chwilę poddusić. Wlać druga szklankę wina, doprawić do smaku pieprzem i solą (jak ktoś lubi ostrzejsze dania można dodac drobno posiekaną papryczkę chilli), dusić na wolnym ogniu około 15 minut aż sos stanie się gęsty jak śmietana.
7. Można podawać z kuskusem oraz sałatką z pomidorków koktajlowych z dressingiem z octu balsamicznego i oleju z orzeszków arachidowych.
Smacznego.
Moja autorska improwizacja na temat potraw z winem :).