2 filety z dorsza bez skóry (każdy o wadze ok. 250g)
sól, świeżo zmielony pieprz
szczypta curry oraz ostrej papryki
Dodatkowo:
2 ziemniaki
różyczki brokułów
Ziemniaki obierz, umyj, podziel na cząstki oprósz solą, ułóż na środkowym sicie, ustaw czas gotowania na parze na ok. 25-30 minut.
Rybę umyj, oczyść, wyjmij ości. Obsyp przyprawami, ułóż na dolnym sicie. Umieść pod ziemniakami po ok. 10 minutach.
Na 10 minut przed końcem gotowania dodaj ułożone na osobnym sicie różyczki brokułów.
Do tak przyrządzonego dorsza doskonale pasuje surówka z kiszonej kapusty.
Uwielbiam rybkę robioną na parze. Robię zawsze łososia (bo niema ości) skrapiam cytryną i posypuje koperkiem (zawsze mam od mamy z ogródka zamrożony na zime). Niestety jestem zwolenniczką soli i ziemniaki gotowane na parze mi niesmakują.
Nasza rodzina uwielbia ziemniaki z parowaru - mają jakby więcej smaku, który trochę odbiera woda podczas tradycyjnego gotowania. Ale muszę przyznać, że nam też czasem brakuje nieco soli w ziemniakach z parowaru, dlatego sięgamy po małą sztuczkę i... po prostu w trakcie gotowania mniej więcej 2 razy odkrywamy pokrywę i oprószamy ziemniaki solą. To działa :)
Wkn zgineła mi instrukcja obsługi parowaru. Proszę Cię napisz mi instrukcję obsługi. Pozdrawiam
Cześć, Kolorowa - zaraz sprawdzę w necie, czy nie ma gdzieś instrukcji on-line, bo szczerze pisząc mam tyle czasu na przepisywanie instrukcji co kot napłakał :(
W każdym razie filozofii nie ma żadnej - wlewasz wodę do pojemnika na wodę, włączasz, wybierasz tryb dopasowany do potrawy, a jeśli czas jest za krótki albo za długi, możesz go podbijać lub skracać guzikami z plusem i minusem. Ot i tyle.
O, mam - to chyba ten parowar tylko w czarnym kolorze - na stronie jest instrukcja do ściągnięcia: http://www.p4c.philips.com/cgi-bin/dcbint/cpindex.pl?ctn=HD9140/90&scy=pl&slg=pl