• | 15 białek z jaj | |
• | 60 dag wiórków kokosowych | |
• | 40 dag (2 kostki) masła | |
• | 60 dag cukru pudru | |
• | 50 g spirytusu | |
• | 5 g kawy rozpuszczalnej | |
• | 2 torebki budyniu śmietankowego (na 1/2 l mleka każda) | |
• | 1 2/3 szklanki mleka | |
• | 2 torebki cukru waniliowego | |
• | 2 żółtka | |
• | kakao naturalne do posypania |
1. | Wiem, strasznie dużo tych białek i w ogóle. Ale tort jest absolutnie wyśmienity. A na dole jest pomysł na wykorzystanie żółtek |
2. | Ugotuj bardzo gęsty budyń z proszku z 2 torebek, cukru waniliowego i mleka, do jeszcze ciepłego domieszaj 2 żółtka, wystudź. |
3. | Rozmiksuj masło i dodawaj porcjami zimny budyń. Kawę rozpuść w łyżce wody i zmiksuj z kremem, wymieszaj krem z alkoholem. Odłóż 4 łyżki kremu do dekoracji. |
4. | Przygotuj pierwszy krążek ciasta: ubij na sztywno 5 białek, dodaj 20 dag cukru pudru i ubij na gładką pianę, zmieszaj delikatnie z 20 dag wiórków kokosowych. Wyłóż na dużą tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia. Piecz ok. 20 min w temp 200 st.C. W ten sam sposób upiecz pozostałe 2 blaty kokosowe. Wystudź. |
5. | Przełóż krążki kremem równo go rozsmarowując, po złożeniu w tort wyrównaj brzegi. Wierzch posmaruj kremem, możesz udekorowac wzorkiem z kremu. Całość posyp przez sitko kakao. Włóż tort do lodówki na 3 godziny. |
6. | A'propos żółtek- ich ilość pozostała po robieniu tortu akurat nadaje się do zrobienia likieru jajecznego.Tylko jajka nalezy mieć z pewnego miejsca i dobrze umyć przy okazji. Zmiksuj 12-14 żółtek z 2 torebkami cukru waniliowego i 2 szklankami cukru na puszystą masę. Wlej do masy 3 szklanki zimnego, przegotowanego mleka, wymieszaj dokładnie, a następnie dolej 2 szklanki spirytusu ciągle mieszając. Płyn przecedź i wlej do butelek, odstaw na kilka dni. Adwokat przepyszny! |
Dodatek alkoholu w kremie dośc skutecznie go konserwuje-myslę, że 2 dni z pewnością wytrzyma (oczywiscie przykryty i w lodówce). Trzeciego dnia zawsze już było tylko wspomnienie po torcie, także nie jestem pewna czy bedzie taki sam dobry i nie zmieni konsystencji. Tak czy siak wart jest zrobienia, pozdrawiam!
Dziękuję za odpowiedz. Właśnie chodziło mi o konsystencję tortu po kilku dniach. Chyba się skuszę i go upiekę w ostatniej chwili. Pozdrawiam.
Upieklam wreszcie ten tort na przywitanie Nowego Roku i muszę napisać, że pracy przy nim nie ma dużo, a efekt smakowy i wizualny znakomity. Przechowuje się też dobrze przez parę dni i nie rozmięka czego się wcześniej obawiałam.
Basilek, ciesze sie bardzo, że tort po pierwsze wyszedł ( i to szybko) a po drugie smakował . Jest w sumie niepozorny (chociaz ja lubię skromnie przystrojone ciasta), ale jego smak chyba wynagradza wygląd. Cukru do kremu nie dawałam, bo wg. mnie blaty kokosowe sa dość słodkie, ale zgodnie z Twoja sugestią umieszczę informację o mozliwości dodania cukru. Pozdrawiam!
Cudowne ciasto!!! dla amatorów kokosa i kawy. POLECAM!!!!!!!