1. Żółtka ubić z masłem i cukrem.
2. Dodać śmietankę, cukier waniliowy i mąkę
3.Ciasto wyrobić na gładko, rozwałkować (jeśli się klei - można dodać mąki) wyciąć nożem rąby, o takie
<> Każdy naciąć wzdłóż, o tak
<-> i jeden koniec każdego paska przełożyć przez przecięcie. Nie musi to wyglądać ani ładnie, ani dobrze. Ważne, by faworek nie był płaski :)
4. Wrzucić faworki to rozgrzanego tłuszczu i obsmażyć na złocisty kolor. Wyjmować delikatnie uważając by się nie poparzyć.
5. Posypać cukrem pudrem i gotowe :)