Mleko zagotowujemy z cukrem. Kiedy zacznie się gotować dodajemy kaszę manną i mieszamy cały czas aż całośc zgęstnieje
. Przekładamy do miseczki i polewamy sokiem malinowym. Smacznego.
* W zależności od firmy z której jest kasza, czasami trzeba dodać więcej łyżek kaszy mannej, deser ma mieć konsystencję budyniu. U mnie na Śląsku nazywa się grysik, ale może w innym regionie spotkaliście się z inną nazwą.