400 g mąki pszennej
80 g cukru kryształu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
3 łyżki kakao
2 jajka
200 ml mleka
1/3 szklanki oleju
1 budyń waniliowy (lub inny smak)
500 ml mleka do budyniu
* 1 szklanka to ok 250 ml
Ciasto to jest zmodyfikowanym ciastem muffinkowym, ale piekłam je w normalnej blaszce, ale można zrobić je w foremie muffinkowej.
Budyń przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu.
Mąkę, sól, proszek i kakao łączymy ze sobą. W osobnej misce mieszamy jaja, mleko i olej. Rozdzielamy na 2 części.
Nakładamy na wysmarowaną olejem tortownicę (u mnie śrdenica ok 24 cm) jedną część ciasta, na to kładziemy ugotowany budyń i na to resztę ciasta.
Pieczemy ok 20 minut w temperaturze 180º
Zabralam sie do robienia tego ciasta i nie przeczytalam dokladnie przepisu. Chyba cos nie tak w nim z proporcjami, a do tego nie ma w nim wcale cukru? Ciasta nie dalo sie wymieszac takie bylo geste wiec musialam pododawac na oko mleka i oleju oraz oczywiscie cukier. Jakos wyszlo, da sie zjesc, ale gdyby przepis byl dobry na pewno byloby lepsze. w kazdym badz razie przepisu w takiej postaci nie polecam.
Wybacz, zapomniałam napisać ile cukru. Ale resztę masz dokłądnie podane. Sama napisałaś, że nie przeczytałaś przepisu i go robiłaś, czyli nie robiłaś wg mojego przepisu.
Przepis czytalam i mialam go przed soba podczas mieszania ciasta.Wczesniej po prostu nie zauwazylam,ze brak jest w nim cukru.Ale z cukrem czy bez, nadal nie polecam.
Jaki budyń masz tutaj na myśli?? Jaka wielkość?? Z cukrem czy bez??
Mimo braku opini skusiłam się, aby "wyprodukować" takie ciasto. Bardzo dobre, ale pierwszego dnia wydawalo mi się trochę za suche. Drugiego dnia nabrało wilgotności.