Zaczyn:
125 g mąki pszennej (typ 650)
0,5 szkl ciepłej wody
3 g drożdży
Świeżych nie Dr Oetkera, nie polecam nachalnej reklamy
Ciasto:
320 g maki pszennej (typ 650)
125 g maki kukurydzianej
200 ml ciepłej wody
1 łyżeczka soli
2 łyżki oleju
7 g drożdży
Świeżych nie Dr Oetkera, nie polecam nachalnej reklamy
do posmarowania;
białko wymieszane z wodą (uzyskamy chrupiacą skórkę)
sezam lub mak do posypania
drożdży jest wystarczająco,a chleb pięknie rośnie
Dopiero wróciłam i mogę potwierdzić wypowiedzi poprzedniczek - drożdży jest w zupełności wystarczająca ilość. W orginalnym przepisie (patrz link) jest ich jeszcze mniej - ale ja miałam problem z odważeniem - waga załapała mi dopiero przy 3 g (mimo dokładności do 1g) -nie chciało mi się odejmować, więc postanowiłam zaryzykować z taką ilością (przecież to i tak mało). Wyszło rewelacyjnie. ten chleb zdecydowanie bardziej mi smakował niż "bliźniak z piekarnika" nie zakwaszany, robiony na większej ilości drożdży
Chlebuś naprawdę pyszny!Przed chwilą upiekłam i musiałam jeszcze ciepły spróbować.Rzeczywiscie pięknie wyrasta,a dzięki małej ilości drożdży ma fajny "bezdrożdżowy"zapach. Przepis jest bardzo dokładny,przejrzysty i każdemu,kto jest początkujący w pieczeniu chleba(jak ja) musi się udać.Bardzo dziękuję ekkore za super przepis i gorąco pozdrawiam
Okazało sie, że mój chlebuś zastrajkował i wysoki urosnąc nie chciał, ale sporo przeszedł zanim wylądował w piekarniku :))))))
W smaku mu to nie zaszkodziło, miał chrupiaca pyszną skórkę i fajny smak. Soli dałam ciut więcej, bo wole jak chleb jest awet za słony niz niedosolony. Ale mój był OK. Zamiast części wody dałam mleko i pewnie za duzo razy go "przerabiałam", bo ciagle o czymś zapominałam. Następnym razem napewno urośnie więcej :)
Drobne niepowodzenia mnie nie zniechęcają, a pieczenie chlebów podoba mi sie coraz bardziej :))))))
Bardzo, bardzo , bardzo się cieszę, że skorzystałam z tego przepisu!!! chleb pyszny (najlepszy jak poleżał kilka godzin w torebce foliowej bo nabrał wilgoci ). Odrobinę zmodyfikowałam przepis dając do zaczynu mąkę pełnoziarnista zamiast zwykłej pszennej. Wyrósł prześlicznie a następnym razem soie trochę pomodyfikuję czyli eksperymentować będę zaciekle :)
Wreszcie upiekłam chleb z mąką kukurydzianą :)
Pomógł mi w tym Twój przepis.Dzięki!