250g mąki pszennej
50g cukru
40g masła stopionego
0,5 szklanki ciepłego mleka
25g drożdży świeżych
Skórka otarta z jednej cytryny
1 opakowanie cukru waniliowego (małe)
1 żółtko
Kruszonka:
1 kopiasta łyżka mąki krupczatki
2 kopiaste łyżki cukru pudru
1 kopiasta łyżka masła
Dodatkowo:
Marmolada o ulubionym smaku ( u mnie różana )
Jajko lub mleko do posmarowania bułek
Drożdże rozcieramy z łyżką cukru, mieszamy z połową mleka i jedną łyżką mąki, odstawiamy na chwilę do wyrośnięcia.
Kiedy zaczyn wyrośnie dodajemy przesianą mąkę, masło, skórkę z cytryny, cukier waniliowy, cukier zwykły i resztę mleka. Zagniatamy gładkie i elastyczne ciasto ( w razie potrzeby dosypać trochę mąki )
Wyrobione ciasto odstawić do podwojenia objętości. Po wyrośnięciu uformować z niego 7 bułeczek. Bułeczki ułożyć blisko siebie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawić na chwilę żeby urosły.
Wszystkie składniki na kruszonkę zagniatamy opuszkami palców.
Każdą bułeczkę posmarować masłem lub jajkiem, posypać kruszonką i nałożyć marmoladę np. za pomocą rękawa cukierniczego.
Piec w 190' 15-20 minut.
Smacznego!