moja masa marcepanowa:http://www.wielkiezarcie.com/przepis8020.html inka21
annapulak: zapraszam na forum do tematu "Masa marcepanowa - lub cukrowa" http://www.wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=20200&post=20200
pozdrawiam, shoffix
uruchom wyszukiwarke, a znajdziesz cos na pewno np.http://www.wielkiezarcie.com/przepis5121.html
A tak na marginesie - z ilu warstw robisz torty? Z reguly maja 3-4 warstwy ciasta przelozone masa, ten rozni sie jedynie tym, ze kazdy krazek ciasta jest inny, a kazde przelozenie tez o innym smaku. Pozdrawiam.
duża tortownica, a palac kultury? hm...chyba wyglada troche inaczej?
bardzo prosze powiedzic mi gdzie mam kupic mase marcepanowa albo jak ja zrobic?
jakiej wielkosci tortownice uzywasz ?
i czy to wszystko po zlozeniu nie bedzie wysokie jak palac kultury ?????
często różni się jedna potrawa od drugiej smakiem poprzez sposób przyrządzenia, ba, nawet, rodzajem pokrojenia składników.
Ja tą zupę robie: 15-20 ząbków czosnku, 1 kg cebuli pokrojonych w plasterki, 1 kg pomidorów obciągniętych ze skóry, w plasterkach, oliwa, sól, pieprz cayenne.
Czosnek siekam, podsmażam na złoto, dodaję cebule, duszę, dodaję pomidory, solę (obficie - pomidory zżerają sól), duszę, dolewam wody, cayenne i gotuje na średnim-małym ogniu. Gotowe. Bez grzanek z razowca. Ja jem do tego obficie chleb (albo bułkę) z masłem, inni na goło. Ostre. Gorące. Dobre. I jest mi obojętne, kto to wymyślił. Dobry człowiek. Tak gotuję od 35 lat. Kiedyś, w jakiej polskiej książce kucharskiej przeczytane w proporcjach "borgii". Hiszpanom też smakuje, choć żaden nie może sobie przypomnieć, gdzie on tą "hiszpańską" zupę już widział albo jadł. Nu wot, takaja żyzń...
sprawdz hiszpanska zupa czosnkowa :) mozecie porownac wraz z ewa :)
co do szafranu to zalezy jaki rodzaj fabady sie gotuje - jak przcuje 3 lata w hiszpanskiej restauracjii z hiszpanami kazda byla inna lecz nie widzialem aby ktorys z kucharzy uzyl szafranu- klarax bez urazy
Mam pytanie czy do tej masy musi być aż te 1,5 szklanki cukru, czy też można dodać wg uznania ? Przepis zapowiada się ciekawie i może go za niedługo wypróbuję na urodziny męża w czerwcu i dam znać jak wyszedł. Pozdrawiam.
bez urazy ale ja uwazam ze czosnek nie wolno przeciskac jak to ludzie robia - sprobuj zagotowac czosnek z miodem itd a pozniej przecedzic przez sitko a caly smak zostanie :) poza tym danie jest warte sprubowania :)
Nacinać przed owijaniem, owijać plastrem boczku, zaczynając od jednego końca kiełbaski (przypiąć kawałkiem patyczka do szaszłyków) aż do drugiego końca (i też przypiąć patyczkiem do szaszłyków). Jeżeli ma być bardziej obrazowo, wyobraźcie sobie, że nawijacie sznurek na ołówek po skosie :) Związać boczku się nie da, więc trzeba go jakoś spiąć :)
Również daję ciepłą wodę,odrobinę oleju i samo żółtko.Ciasto wyrobione musi być miękkie i pulchne a rozkrojone na pół widać pęcherzyki powietrza(to zależy od sposobu zagniatania).Zawsze gotuję partiami to po to aby pierogi nie wysychały.S m a c z n e g o!!!!
Pyszna! Pyszna! W dodatku ciasto robi się bardzo szybko :-) Proponuję tylko do piekarników elektrycznych 180 stopni i jakieś 50 min