Zdjęcie grochówki w tej kamionce prezentuje się tak pięknie, że mogłoby być okładką książki kucharskiej. Ale "aż mnie ręka swędzi " żeby dosypać szczyptę (dwie szczypty) majeranku, bo u mnie 4 zupy - grochowa, fasolowa, żurek i krupnik - to zioło mieć muszą. Mimo to zjadłabym kubek Twojej, mimo że właśnie wybiła północ.
U mnie za tydziń będą klopsiki (pulpety) z indyka w identycznej zalewie.
Pycha, właśnie jemy :) Szybko się robi i jest bardzo smaczne, POLECAM :)
Robie juz drugi rok z kolei cukinia jest pyszna ,polecam
Nie ma potrzeby gotować aż 5 godz. zupy. Wystarczy dzień wcześniej wieczorem wypłukać groszek i osączyć na sicie, po czym zalać zimną wodą i odstawić na całą noc. Następnego dnia ugotuje się bardzo szybko, razem z innymi składnikami /ja dodaję go nawet nieco później, czyli razem z ziemniakami/.
Mariateresa tez miałam takie odczucie,ze mało octowe ale następnym razem dodam ciut więcej. Kolejny raz będzie za tydzień .Pozdrawiam :)
Dzięki gabigold ! kamień z serca..... ja wytrzymałam 4 dni i zaserwowałam dzisiaj i opinia trzech osób była - "ciut mało charakterne"
- więc odlałam ok. szklanki tej zalewy, dodałam 3 stołowe łyżki octu, zagotowałam, wlałam do miski - i do jutra powinno charakteru nabrać.
Ale ile nas - tyle podniebień. Pozdrawiam !
Właśnie włożyłam do piekarnika ale chyba mało sera miałam bo mi kratka nie wyszła, ale poprawka i tak będzie
Wiem, że za wcześnie ale już mogę powiedzieć, że przepis zostanie zapisany w kajeciku. Bardzo fajne mięsko do podania z różnych okazji.Dziękuję za podzielenie się z nami.
Monika czy ty prowadzisz bloga ? Bo właśnie znalazłam na nim identyczny wpis ?
Dzięki :)) To nazywają promocją? To jakiś spisek :D.
Apteki to nie zarobią na mnie - ja uznaję tylko kuracje 'nalewkowe, smak dobieram do choroby, czy chorobę do smaku . Albo mi to pomoże, albo zabije - za to 'na wesoło i ze smaczkiem.
Masło chyba zacznę sama produkować (jak Misia). Może wyjdzie lepsze od sklepowego, a na pewno zdrowsze...
Przepraszam za bazgrolenie po przepisie, już spadam i więcej nie gadam
Super!