Acha,dzięki za odpowiedż
Myślę, że wyjdzie na pewno. Ale autorka przepisu sugerowała (koniecznie) tortową, więc taką wpisałam. Być może z inną wyjdzie cięższe i wilgotniejsze. Z tortowej wychodzi lekkie, babkowe.
Fajny przepis,na pewno skorzystam,ale czy mąka musi być tortowa?Nie wyjdzie z innej?
Ludzie, miło mi bardzo, że korzystacie. Dziękuję za to!
Patrycja.... no, uśmiałam się. :D
Hit ostatniej imprezy u mnie :D dziękuję
Ubiliśmy rocznego byczka, na którego kościach nagotowałem bulionu, z którego to popelniłem zupkę wedle Twego przepisu lekko go tylko modyfikując. Bardzo smaczne danie, dziękuję za przepis i inspirację :)
Chodziła Twoja zupa za mną od kilku dni, dzisiaj to już tak tupała i stukała, że łeb pękał, więc musiałam. Też lubię jak mam kawałki i czuje co jem, gryzę :) Zupa w końcowym etapie pyszna, ale wcześniej mocno "przygodowa". Zrobiłam wywar z obierek, przesmażyłam to co miałam przesmażyć, wlałam ów wywar i gotuję tyle ile miałam gotować. No i czas na wrzucenie główek, które pięknie przygotowałam w miseczce, a w drugiej, obok, równie pieknie - truskawki. No i łup do zupy z jednej miseczki, niestety na chybił bo trafił ale mnie, szlag!!! Pindolnęłam truskawki! Stałam jak żona Lota, tępo się gapiąc eeee. No i co? myślisz ,że mnie to odstręczyło od Twojej zupy? skąd z zaciekłą zawziętością poleciałam po szparagi i ugotowałam. Mam i ja , a co! Warto było hihi.
Tylko nie mów , że fotka bleeee bo jak.... no!
Pomysłowe i bardzo dobrze smakuje!
Fajny masz dmuchawiec w awatarze, soraja :) Ja z kolei obawiam się, że uratowałabym batoników milki way przed małymi wyżeraczami, a raczej małe wyżeraczeni nie pozwoliłyby zrobić z nich ciasta.
Ja tu chemii..nie widzę..takie ciasto a i owszem..robię i jem..jest pyszne:)
ląduje w ulubionych... w sobotę urodziny synka a po nich AFTER PARTY dla dorosłych .. zobaczymy co na to mąż i szwagry :) wręcz nie mogę się doczekać :)
Niezmiernie mi miło, że smakowała. :)
rewelacyjna sałatka. zrobiłam ją na sylwestra. największe zaskoczenie to ten sos, faktycznie cukier obowiązkowy. zazwyczaj robiłam czosnkowy, ale ten jest zdecydowanie lepszy!!!
Dzięki, to idę robić.
Zuzanko nie ma potrzeby pasteryzacji.Spokojnie zalej wrząca zalewą i słoiki pięknie się zawekują.
Na pewno do świąt doczekają :) Przetestowane kilkukrotnie.