To chyba tescowe foremki kwiatki na galaretkę - też mam takie.
foteczka przepiękna i pomysłowo bo chyba w butelce zrobiona? przynajmniej tak mi przyszło na mysl
Renataz36 tak to jest z tymi kopytkami, że jedni robią je z mąki pszennej, a druga wersja to kluski śląskie, tylko tyle że krojone są na kształt kopytek. U mnie w domu robi się właśnie takie kopytka, a z mąką pszenną to już dla mnie gnocchi. Ale co kraj to obyczaj:) W każdym bądz razie wszystkie rodzaje kopytek są smaczne:) Aby jednak nie wprowadzać w błąd dopiszę w nazwie "kopytka śląskie";) Pozdrawiam!
Hmmmmm dziwne
Wyglądają fajnie ale ... chyba się nie mylę... kopytka robi się z mąką pszenną. Dodatek mąki ziemniaczanej to już "kluski śląskie" czyli nylonowe... prawda?
Czysta poezja smaku... miękka, soczysta w środku a skórka z wierzchu chrupiąca i taka jak lubię... a te jabłka... nie da się tego opisać... rozkosz... Kupiłam kaczkę, która miała przeszło 2kg i sporo wysiłku mnie kosztowało by samemu nie zjeść jej całej :-D Zdjęcia nie udało mi się niestety zrobić, bo nie mogłam się doczekać aż ją skosztuję więc jak tylko się zrobiła to się na nią rzuciłam nie myśląc już o aparacie :-) ale następnym razem nadrobię. Piekłam 1h40 min
super zupka!
Pasta bez zarzutu, bardzo delikatna w smaku. Niestety, na drugi dzień (przygotowywałam wieczorem na śniadanie dnia następnego) lekko podeszła wodą i była przez to mniej apetyczna, chociaż grzyby bardzo mocno odparowałam na patelni. W ogóle trzeba się nastawić, że szaro-żółty kolor do najpiękniejszych nie należy . Powtórka będzie.
Pasta po prostu przepyszna ....zastanawiam się ,czy zrobiona z tej ilości składników starczy dla nas na kolację tak szybko znika !.....bardzo,bardzo dobra ....szczerze polecam ! ....
Cieszę się, że tak smakowały:) Pozdrawiam gorąco!
Pysznaa ta pasta, polecam:), dziękuję za przepis