Smaczny ten koktajl;) właśnie degustuję z moją 4-letnią córcią.
Spróbuj też tych z gotowanych - są bardzo smaczne. Też robię. Mój przepis jest troszkę inny, ale wklejam link dla porównania (udowodnienia?), że można robić takie placki:
Placki z gotowanych ziemniaków? Ja robię od zawsze tylko z surowych!
Faktycznie dziwny zbieg okoliczności, ze obie myślimy 'jedzeniowo' o tym samym :)
Coś podobnego jadłam u znajomych, tylko bez pieczarek. Było smaczne, ale miałam plany udoskonalić przepis podczas próby odtwarzania. Jednak, gdy zerkam na Twój, dochodzę do wniosku, że nie będzie to konieczne. Zapowiada się wspaniale!
Ale numer! Miałam dziś robić pizzę z szynką parmeńską i suszonymi pomidorami, ale zdecydowałam się przełożyć ten obiad na jutro i w końcu zrobiłam makaron z łososiem :) Wesoły zbieg okoliczności - jednomyślność jakaś, czy co :)
Masz szczęście, że makaron wyszedł na piątkę, bo zdjęcie Twojej pizzy jest tak apetyczne, że nie wiem, jak bym przeżyła samo patrzenie na monitor bez możliwości skosztowania
wojalina, wydaje mi się, że kopytka są bardziej zbite/twarde od gniocchi, przynajmniej takie robiła moja mama :) Pierwszy raz gnocchi jadłam we Włoszech (ale były zielone, chyba ze szpinakiem), zdziwiło mnie to, że są takie miękkie, nie miały jednak tych rowków, o których napisała hancia, chociaż widziałam wiele zdjęc, na których owe rowki były :)
Chyba że Hancia miała na myśli kopytka wymieszane już po ugotowaniu z białym serem. Ja właśnie taką wersję kopytek lubię najbardziej
Hancia, jak dodasz ser to będą leniwe a nie kopytka.
orginalne wloskie gniochi to mniej wiecej taki przepis tylko kazda kluska powinna byc "przjechana" na widelcu aby miec rowki aby sos sie lepiej trzymal,bo podajemy z sosem pomidorowym lub maslem rozpuszczonym i szalwia...posypane parmezanem....a do kopytek dodajemy ser...
Ten przepis to jak na kopytka! To co wyszło na zdjęciach jest trochę nieregularne i dziwnie wygląda. Może lepiej smakuje?
Ja 'maczalam' w tym dipie usmazone kawałki kurczaka (w moich przepisach). Na pewno dobry będzie do krakersów, jakichs grubszych, kruchych paluszków. Nie jadłam go z warzywami, ale myślę, że mozna go też tak podac, pewnie kwestia gustu. Dip według mnie jest bardzo smaczny :)
Z czym toto się spożywa?
Nie robiłam ale zapowiada się pysznie - już w ulubionych
Patyczki do szaszłyków warto namoczyć wcześniej w wodzie. Niektórzy też zanurzają je w oleju, aby po usmażeniu mięso i inne składniki łatwo było zdjąć.
Śmietanę do sosu można też zastąpić jogurtem naturalnym i zamienić proporcje- sos będzie nieco lżejszy.