W-zetko, paczusie rewelacyjne, mieciutkie smaczne i niedrogie( bez tony jajek i cukru). Soli dalam na czubek lyzeczki a wode zamienilam na wode mineralna gazowana. Pieklam we frytkownicy wiec poszlo mi migiem. Twoj przepis zostaje juz u mnie na stale. Dziekuje!
I znowu pączusie wg W-zetki, mniammmmmmmmmmmmm. Są tak mięciutkie, że musiałam je bardzo delikatnie chwytać żeby je polukrować.
Zrobione na próbę z połowy porcji, są pyszne.
Jutro poprawka i smażenie pełną parą. Punkca na próbę oleju proponuje zostawić kawałeczki ciasta wyrośniętego i wrzucając zobaczysz, jeśli po wrzuceniu wypływa i puszcza bąbelki to olej powinien mieć odpowiednią temperaturę. Pozdrawiam i "TŁUSTEGO CZWARTKU" życzę
Pączki upieczone, wyszły super.
Zrobilam dzisiaj te paczki,jak na pierwszy raz robione paczki to nawet dobre.Ciasto wyszlo mi troche rzadkie i kleilo się do rak(nie wiem czy takie ma zawsze byc?) ale dalam rade,muszę jeszcze popracować nad temperatura oleju. Wyszło mi 30 sztuk
Pączki super polecam u mnie dziś tłusta środa
Pojutrze znowu robię z tego przepisu i jeszcze z innego. Tak mi wyszły z innego przepisu, a dokładnie z przepisu Pana Tomasza. Zobaczę czy takie mi też wyjdą pojutrze, jeszcze dam znać.
Jak na razie najlepszy przepis na pączki.
ja dodałam 350 gr (zważone na wadze) i to było za dużo.
Witam .czy 350g wody oznacza ze mam dodać 350 ml.
Pączki przepyszne,mało pracy,a efekt super ,polecam
Dziś zrobiłam te bułki, ale chyba za dużo wody, bo moje raczej przypominają placki, no może nie tak dokładnie placki, ale jakby ktoś na nich usiadł. Jeszcze raz spróbuję i dam mniej wody, może wtedy będą bardziej podobne do bułek. Wyszło mi ich 8 sztuk i są bardzo dobre w smaku, dlatego jeszcze raz je zrobię. Tylko nie wiem dlaczego przy tak dużej temperaturze nie chcą się przyrumienić. Drugą porcję (bo piekłam po 4 szt.) posmarowałam mlekiem z cukrem i te dopiero się zarumieniły, ale za to jeszcze bardziej się spłaszczyły.
Choć do tłustego czwartku jeszcze miesiąc, ja już zdążyłam upiec dwa razy pączki. Robiłam już z różnych przepisów pączki ale ten jest najlepszy, ciasto nie pęka i nie rozkleja się podczas pieczenia, a pączki są puszyste i mięciutkie mniammmmmmmmmmmm. Od ubiegłego roku robię tylko z tego przepisu, jest świetny. Pozdrowienia dla autorki.
Wyszło bardzo dobre. Wszystkim smakowały. Tylko mąki musiałam dać więcej, a cebuli było za dużo i nie dałam wszystkiej.