Iwonko ślicznie dziękuje za miłe słowa.
Glukoze kupisz tak jak pisze L_ola w aptece albo w hipermarkecie. W hipermarkecie kupisz taniej. Szukaj tam gdzie jest cukier . Ja zawsze kupuje taką http://www.delecta.pl/produkty/Gluzkoza.php Tobie tez radze kupic w proszku bo szczerze mówiąc nigdy nie robiłam z glukozą w płynie
w aptece jest glukoza:)
Pięknie wygląda w maju mam 2 rocznice ślubu i na pewno go upiekę dziś ląduje w ulubionych :)
Doroto jesteś WIELKA
Jestem pod wrażeniem piękne, piękne, piękne !!! dobra dosyc chwalenia a powiedz mi kochana gdzie ja kupię glukozy ( w płynie lub w proszku).Może wyda sie pytanie smieszne ale ja naprawdę nie mam pojęcia.Dzięki za odpowiedz pozdrawiam
prosze napisz mi jeszcze jaka masa bedzie lepsza czy masa cukrowa czy sztuczny marcepan????Buzka pozdrawiam
Koniecznie zrób próbną mase ,zebys wiedziała jak ona sie ,,zachowuje,,.Mozesz spróbowac zrobić taką krowe na samej blaszce do pieczenia. Taką atrape tortu.
Obiecuje,ze wysle fotki i opisze wszystko w mailu bo mam juz pomysła na prosty w zrobieniu tort ale zrobie to jutro bo teraz musze zmykac
Pozdrawiam i niech Cie głowa nie boli, damy rade
Kurcze Dorotaxx wielkie dzieki.............Miejmy nadzieje ze dam sobie rade choc nie powiem ze mam stracha:/Szkoda ze nie mieszkamy blisko siebie to problem bym miała z głowy:)Strasznie boje sie tej masy ale cóż na spróbe zrobie sama taka mase kilka dni wczesniej i zobacze co wyjdzie.Co do kształtu to tylko mam forme ogrągłą tak wiec jeżeli masz jakies pomysły na okrągłe torty to bardzo prosze bo nie ma pomysłu( mój adres kisserka1604@interia.pl).W szczegolności podoba mi sie taki torcik http://majanaboxing.blox.pl/2008/02/Tort-Krowa.html ale to juz chyba wyzsza szkoła jazdy prawda????Wogole to az głowa mnie boli od myślenia o torcie:)
Po pierwsze dziękuje za słowa uznania. Jest mi bardzo miło
Po drugie jesli tesciowa wjechała ci na ambicje to koniecznie trzeba zrobic cudny tort !
Biszkoptem sie nie przejmuj. Jesli bedziesz robiła zgodnie z tym co jest napisane w przepisie to na pewno ci wyjdzie .
Jesli chodzi o mase cukrową to w przepisie u góry jest wszystko dokładnie wyjaśnione . Jesli tort chcesz pokryc masą zabarwioną na jeden kolor to najlepiej barwnik dodac do papki żelatynowo-glukozowej , wtedy wszystko ładnie sie połączy. Barwniki w płynie nie są dobrej jakości, mogą rozrzedzic mase dlatego dodaj barwnika naprawde mało, dosłownie kilka kropli . Najlepiej jedak masa wychodzi kiedy jest biała . Na wszelki wypadek mozesz zrobić sztuczny marcepan i trzymac go w pogotowiu w lodówce . W razie kiedy masa nie wyjdzie ( bo różnie bywa) , wyjmiesz gotowy marcepan i nim pokryjesz tort . Mozesz smiało tort zrobic dzien wczesniej i trzymac go np. w spiżarni jesli ją masz . Jesli jednak jedynym zimnym miejscem w domu jest lodówka to przykryj tort kartonowym pudłem , który bedzie ,,zbierał,, wilgoć i na torcie nie powstanie rosa.
Jesli to jest tort na roczek to proponuje zrobić jakiś prosty torcik. Moze to byc np. Kubus Puchatek albo tort w kształcie kwiatka . jak chcesz to podaj maila, wysle ci kilka zdjeć tortów dla takich małych szkrabów. Moze cos podpatrzysz
Pozdrawiam i bede trzymac kciuki
kkazha torcik wyszedł naprawde ładny. Nie zniechęcaj sie . Mysle tak samo jak Marta,ze dodałaśza duzo cukru pudru lub za długo wałkowałas
kkazha torcik ci bardzo ładny wyszedł,a co łamliwosci to na moje oko chyba za duzo cukru pudru,no i moze za długo ja wałkowałas?
Później wklepię zdjęcie tego co mi wyszło, ale sądziłam, że zrobie lepsze cosik. W sumie to czas mnie gonił i miałam mało czasu do przyjścia gości, no i nie mogłam trochę pofantazjować z zdobieniem.
No i zrobiłam tą masę cukrową, ale niestety nie była taka jak ty Dorotko masz na zdjęciu jak szmatka, moja była taka raczej, która się kruszyła po bokach i była ciężka mimo, że nie była zbyt gruba. Jakoś nałożyłam na tort, ale łamała się conieco w niektórych miejscach, no i brakło mi na całe owinięcie, więc zapełniłam masą marcepanową, ale to już tak nie wyglądało jakbym chciała.
Szczerze mówiąc trochę sie zniechęciłam, nie wiem jak zrobić tą masę cukrową by nie była taka łamiąca a elastyczna jak i wyglądająca jak szmatka. Z moją by tak nie dało się zrobić.
Więc nie wiem co zrobiłam źle.