Ciasto pyszne,ale po dwóch dniach faktycznie jeszcze lepsze.Beza kokosowa na piątkę. Czekoladę ze śmietaną wymieszałam delikatnie łyżką do jednolitej masy. Polewę następnym razem zrobię sprawdzoną,ulubioną tzn,.z rozupszczonych czekolad i śmietanki kremówki. Ogólnie wyszło ekstra ciasto na weekend!!Dzięki za przepis.
Ursulia - bardzo dziękuję za miły komentarz :) Cieszę się, że smakowało.
Mariolka - bardzo się cieszę, że smakowało! I łączę się w bólu dietowym :))
Olu, nie wiem, jak to się stało, że nie dodałam komentarza:) Ciasto pyszne, szkoda że jestem na diecie, bo tylko kawałek uszczknęłam:)
napewno napiszę wielkie dzieki.
Swiatowska - przykro mi, ze nie wyszło, ale dobrze, ze chociaż lody dobre ( w sumie fajny pomysł :) ).
Mleka ma być 1/5 (jedna piąta), tylko tyle, żeby dało się rozpuścić te czekolady. Myślę, że jeśli śmietana 30%, to należałoby dodać żelatynę. Nie wiem, bo nigdy nie próbowałam. Zawsze mam 36%.
Pozdrawiam i jeśli skusisz się jeszcze raz na zrobienie tego ciasta, to trzymam kciuki, żeby się udało.
zrobiłam nieudalo sie dlatego pytam i prosze o odpowiedz 1/5 szkl mleka czy 1.5.zrobilam ze smietana 30(nie mialam mozliwosci kupienia innej)i niestety nie nadawało sie na wylanie na ciasto . zamroziłam zeżarlismy były pyszne lody ale czy to wina smietany bo mam ochote zrobic ponownie pozdrawiam jola.
38 x 23 potpatrzylam wymiary wiec podaje ;) ja wlasnie wstawilam do piekarnika i mam nadzieje ze to naprewde dobre ciasto, bo aktualnie jestem w pracy w szwajcarii i pieke to dla moich gospodarzy ;) sama jestem ciekawa jak to wyjdzie...
zsen - kasza surowa. Zalewasz gorącym masłem.
aloalo a co z kasza manna , ona ma byc ugotowana czy surowa
izula, jeśli znajdziesz orzechy zmielone bardzo drobno, to śmiało możesz użyć i nie musisz mielić sama.
Masy nie trzeba trzymać w lodówce, tylko w zamkniętym pojemniku. Pozdrawiam i życzę smacznego :)
ciasto zapowiada sie przepysznie i na pewno wyprobuje przepis. jednak mam pytanie co do masy orzechowej: czy orzechy moga byc takie zmielone dostepne w sklepach. czy raczej trzeba je samemu zmielic. a wtedy beda bardziej "wilgotne". i czy masa po calej nocy bycia w lodowce da sie rozsmarowac?? dziekuje z gory za odpowiedz