Dziekuje za pomoc i pozdrawiam cieplutko
Dziękuję :)
One miękkie to nie będą. Nie są to ciastka-kamyki na ktorych łamią się zeby. Jak zawilgotnieją to zrobią się takie trochę "ciągutkowe".
Robię własny barszcz ale z braku czasu spróbowałem.
Sceptycznie podchodzę do wszelkich przepisów.
Ten jest doskonały. Ser mimo, że pierwszy raz go używam w barszczu - też.
Polecam jak ktoś nie chce się napracować a dobrze zjeść.
Pamiętam jak moja babcia robiła dziadkowi barszcz. Zawsze na drugim talerzu podawała ziemniaki. Tutaj też pasują.
prosze mi jeszcze powiedziec kiedy one bedą miekkie tzn ile dni trzeba czekac?
Pozdrawiam
Uff, bardzo sie ciesze. Wesolych Swiat zycze :)
dzieki za pomoc ,ale udało mi sie i ostatnia porcja własnie sie piecze
jeszcze raz dziekuje za pomoc
Ma świetne komentarze na cin-cin. Na pewno wypróbuję !!!
Napisalam w nawiasie +/- 50g. Dosypujesz tyle migdalow az otrzymasz ciasto o konsystencji umozliwiajacej uformowanie kuli.
Niczego nei wyrzucaj, jezeli sie klei to trzeba dodac wiecej migdalow mielonych, jak nie masz to moga byc tez mielone orzechy.
a moze dałam za mało migdałów i dlatego sie nie chce odkleic?
a mnie to nie chce wyjsc bardzo mi sie klei to ciasto do wałka i bede musiała to wyrzucic
pomózcie mi!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale jezeli uwazasz ze sa zbyt duze kawalki to wrzuc do malaksera na chwile, albo nozem jeszcze chwile posiekaj.
Nic nie szkodzi :-) u mnie tez nie byly zmielone na proszek.