Pierwsza porcja nastawiona,dodałam 1 łyżeczkę cukru, drugą zrobię bez dla porównania.
Też ciekawy przepis. Do kolejki...
Jutro dostanę listki od Grzesia i potem czekamy na efekty.
Kwiecień szybko minie a wraz z nim to zimno, brrr. Ale już zacznę rozpytywac o liście porzeczki.;)
Powtórka, po mojemu - mniej ostro, tylko 2 malutkie łyżeczki chilli, 1na ostrej papryki wędzonej i sporo słodkiej wędzonej /za dużo sypnęłam i jest lekko gorzkie/. Część cukru zastąpiłam miodem dodanym do słoiczka z olejem, przyprawami i ciut gorącej zalewy, by go rozpuścić. Zalewy tak dużo, że jeszcze na 2ie porcje mi starczy. Bardzo dziękuję
To danie to już nasza rodzinna tradycja w sezonie ogórkowym, pyszności.
Pyszne, polecam !!!!! :)
Nie obierałam, szkoda mi smacznej skórki ze świeżutkich, grządkowych ogóreczków, kroiłam na grubsze plastry (małe sztuki) i plasterki (te większe). Polecam, taki skarb na zimę warto mieć w spiżarni.
Chili 3 łyżeczki, mogło być mniej. Olej, chili i płatki czosnku świeżego wymieszałam w słoiczku (dzięki za pomysł), dodałam do odsączonych na sicie ogórków), ocet z cukrem podgrzałam, bez gotowania. Odstawiłam na noc całość, rano do gara - nie chcę mieć ukiszonych, wolę marynowane. Dzięki :)
Liście już zalane, zastanawia mnie tylko czy istotne jest miejsce przechowywania ich przez najbliższe trzy tygodnie. Czy ma to być miejsce nasłonecznione czy raczej chłodne i ciemne?
Kartoflarz pychotka
robiłam - przecedziłam, a potem głęboko schowałam, "odkurzyłam" po roku...wtedy jest dopiero pyszna...
Zaciekawiła mnie ta nalewka choć nie pora ją robić ,ale po tych 3 tygodniach przecedzać czy zostawić z liśćmi?
Dzięki za ten przepis. Jest po prostu rewelacyjny. A jajko na twardo z adżiką to po prostu poezja!
Pysiu..a wiesz,że stałam przy straganie i patrzyłam na cudniej urody antonówki ale przypomniałam sobie jak babcia robiła nam mus na szybko jesienią ...zrezygnowałam. Na ciasto nie na lepszych ale do karmelu nie ryzykowalam.
Cynamon zredukowana do 2 łyżeczek i dobrze, smak wyczuwalny. Jutro idę na stragan, znieść moim owocowym dziewczynom bo zawsze mnie obsługują z uśmiechem.
Oczywiście wersja %.