ja gotuję tak ok.2h a później wyjmuję z wody i za jakies 0,5h spokojnie otwieram
Zapytam jeszcze gwoli dokładności...bo jeszcze nigdy nie gotowałam puszki.Wkładamy do zimnej wody,tak by cała w niej była,gotujemy ok 3 godziny i potem trzeba ją wystudzic??Można studzic przekładając do zimnej wody??Bo gdzieś wyczytałam,że jak się otwiera gorącą to zawartośc eksploduje,tzn ucieka z puszki.
już mi się gotuje mleczko , też wolałam wybrać te 3 godz , żeby czegos nie zepsuć ....o reszcie napisze pozniej...
ja dawałam kremówkę i gotową masę karpatkową /na niej jest taki przepis,że zamiast masła można dodaćź też ubitą smietanę /chyba była to Otkera/.
MAatylda_80 może być śmietana 18 homogenizowana z PLUSA, taką własnie zawsze kupuję tylko byle była w miarę świerza, pozdrówka
Słodką 18% śmietanę kupisz w kartoniku z Mlekowity w każdym sklepie NETTO.POzdrawiam.
Słodka 18% śmietana??To zabiłyście mi klina....bo wszędzie są kwaśne i z regóły homogenizowane...:( gdzie ja taką znajdę :(
Zrobiłam i jestem bardzo zadowolona. Ciasto już wpisało się w łaski mojej dość wybrednej rodzinki wiec BARDZO dziękuję za przepis. Do olusi1-śmietana musi byc słodka. Ja dodałam 30%, gdyz nie było innej ale wyszło bosko. Dzięki i pozdrawiam
Bardzo dziękuję Renato za odpowiedź:),zobaczymy w sobotę co mi wyjdzie...mam zamiar właśnie zrobic z odwróconymi warstwami.:)
ja też napewno zrobię , tylko mam małe pytanko czy śmietana 18 % ma być słodka ??
Zrobiłam znowu to ciasto, na wierzch zamiast zwykłej śnieżki dałam śnieżkę stracciatella (z kawałkami czekolady), wyszlo bardzo smaczne. :-)
Do Maldy: robiłam to super ciasteczko na zlecenie synów już kilka razy, odwróciłam warstwy (patrz wyżej w moich komentarzach) jest super. Tak to prawda nie słodzi się masy budyniowej ani śmietanowej nic a nic (koniecznie budynie bez cukru)a co do puszki to gotuję ją w małym garnku ale tak żeby była cały czas przykryta wodą (trzeba odparowaną poprostu dolewać) przykrytym pokrywką. Ja gotuje zawsze 3 g dlatego nie moge stwierdzić że 2 wystarczą. życze smacznego i pozdrawiam
Hm... naczytałam się...:) i szykuję się na weekend do zrobienia tego ciasta.Powiedzcie mi,masy z budyniem wogóle się nie słodzi?? I jeszcze jedno, nigdy nie gotowałam mleka skondensowanego.Jedni gotują 2 inni 3 godziny skąd wiadomo kiedy jest dobre?? I ma byc puszka cała w wodzie??
Pozdrawiam.Malda
Oczywiście na weekendzik znów robiłam trzy bita, zamiast budyniu waniliowego dodałam śmietankowy i też wyszło bardzo smaczne. Nie muszę dodawać, że prawie całe zjadł mój mąż łakomczuch:)
Zrobiłam! faktycznie troche roboty, ale warto. Masa mi się zwazyła, ale w placku nie widać. Narazie próbujemy boczki, bo całość ma być na popołudnie dla Babci, ale jest super - wilgotne, słodziutkie - miodzio. Pozdrawiam