Już dopisałam( 400 gram)
Bardzo mi miło że smakowało:)Pozdrawiam.
Myslę że autorka przepisu z żeberka wyjęła kostki, pokroiła je i dodała do zupy:)
Alman nie ma o co kopi kruszyć:) moim zdaniem są to bardzo apetyczne bułeczki, które kształtem przypominaja mi jagodzianki lub bułeczki z innym nadzieniem:)
A pierożki wyglądają tak i takie robi moja córa:)
Chyba mi oczy zaszły mgłą , bo ja widzę na zdjęciu piękne bułeczki, nie pierożki, Pierożki mają całkiem inny kształt:)
A ja przeczytałam wołowina po kretyńsku co ślepemu po oczach:)))
Aniu, nie dziw się że Kolorowa robi pierogi z 50 gram mąki, bo przecież napisała pod moją mortadelą komentarz, że mąż stracił apetyt, a dla niej samej taka porcja wystarczy:)
No to tylko wypada Ci współczuć jak stracił apetyt, powiem Ci Kolorowa że mojemu nadal dopisuje, wszystko co ugotuje zjada i bardzo chwali
Oczywiście schabu karkowego:)
Ja też dzisiaj robiłam rosół, królika zastąpiłam 2 kawałkami schabu i dałam 8 skrzydełek, raz wlewam zimną wodę, jak zapomnę gorącą i zawsze rosołek wychodzi klarowny i smaczny:)
Sorry miało być yaQza:)
JaQza , a ja zamiast tych kostek wolałabym dodać łyżkę masła troszkę soli i cukru, wtedy pory mają cudowny smak, a te kostki rosołowe to jedno wielkie g......... za przeproszeniem:) nie wiem jak ludzie mogą idodawać kostki do każdej zupy, no ale o gustach się nie dyskutuje.
Witaj marzeno,w wykonaniu masy wszystko jest napisane.Galaretkę dodajemy do masy:)