W styczniu dynia :)
Idealna zalewa, nie za słodka, nie za kwaśna, dynia raczej al dente, inna niż ta robiona jesienią.
Dziękuję.
Upiekłam zebrę, ale raczej taką łaciatą :) Za cholerę czekoladowa masa nie chciała się rozjeżdżać na boki, więc porobiłam kleksy na przemian z twarogiem. Smacznie wyszło pomimo kombinacji :) Piekłam na małej blaszce, bo miałam nieco więcej twarogu i nie chciałam, żeby ciasto w razie czego wyleciało na zewnątrz. Dziękuję za przepis, ląduje w ulubionych, do koniecznej powtórki!
Megi, czy zamiast kartoflanki mogę wsypać budyń waniliowy? Jutro wreszcie działam, tzn. upiekę :)
Ostatnia prosta ciasta, z wielką przyjemnością robione, u mnie z masą BAKALLAND i konsumowane :) Dziękuję alidab!
Kapucha super, choć pewnie odżywczo nie bardzo, dodałam ząbek czosnku. Preferuję świeże surówki, czasem jednak i ocet może smakować :)
Cebulę, czosnek zeszkliłam i dodałam curry, żeby ciepły olej pomógł uwolnić smak przyprawy, z którą nie można przesadzić.
Następnym razem zrobię na bazie śledzi marynowanych, bo z solonymi czegoś mi jednak w nich brakowało, co nie znaczy, że nie smakowało.
Przetestowałaś na sobie połączenie mleka z jabłkiem i mandarynką? Pytam, bo biegam i chętnie przed (w odstępie czasowym oczywiście ) lub po - łyknęłabym :) Smak teraźniejszych mandarynek pozostawia, niestety, wiele do życzenia...
A tak nawiasem oddzielna działka na stronie dla tych, którzy lubią się pocić, a potem uzupełniać energetycznie w miarę zdrowo to byłoby to :)
Dziękuję Wkn za poprawkę :)
Megi65, pa1982, cieszę się, że Was rozbawiłam :) Zapraszam do korzystania z przepisu :)
Dziękuję :)
Sorry, wybaczcie gapiostwo, ale to mój debiut :)
Następny przepis nie będzie już "krzykiem" :)
A tak w ogóle to jakoś mi tak miło na sercu, że ktoś zwrócił uwagę na przeciętne wg niektórych ciasto, bo takowych tu wiele :) Miło mi szczególnie i tym bardziej, gdyż ostatnio miałam, delikatnie mówiąc, duuużo stresu :)
Ekkore, z żurawinką nie piekłam. Uwielbiam czarną porzeczkę, więc dodaję gdzie popadnie :)
Kanapa z pasztetem na razowcu, z korniszonem i marynowaną papryką - to jest to! Zamiast słoniny dałam chudy boczek, troszkę warzyw typu marchew, seler, starte pieczarki, świeżą natkę pietruchy i namoczoną bułę. Pasztet wilgotny, dosmaczony, udany :) Wiem, co jem :) Dziękuję Ci, Anno Z.
U nas z świeżym, chudym boczkiem i mięsem szynkowym, ułożyłam na pokrojonym porze, zamiast cebuli. Do tego kartofelki w mundurkach i surówka z pekinki. Dzięki Jolka :)
Przepis na drożdżówki bardzo fajny, ciasto się nie kleiło, oszczędne w składniki. Z braku laku, czyli krupczatki, dałam za Twoją namową zwykłą mąkę. Przesmarowałam wieloowocową marmoladką, jabłka w małą kostkę, w to rodzynki i ciut cynamonu. Do powtórki z serem. MNIAM, MNIAM.