Pięknie podane u Ciebie.
Bardzo lubię pieczone ziemniaki i często je serwuję. Piekę wówczas na jednym poziomie mięso, na drugim ziemniaki i szybko jest pyszne jedzonko. Jakkolwiek robię takie ziemniaki w różnych wersjach i z różnymi dodatkami, to jakoś nigdy nie dodawałam sera. Dzięki za nowy pomysł, w najbliższym czasie zrobię zatem z serem.
Przyczyna warzenia się masy leży w zbyt długim ucieraniu kremu po dodaniu masy czekoladowej. Należy ucierać tylko do momentu połączenia się składników czyli utartego masła i masy czekoladowej.
U mnie ser również utworzył pierścień dookoła, a dałam tylko 1.5 szklanki mąki do ciasta. Poza tym dla mnie za słodkie, na przyszłość zmniejszę ilość cukru, bo przecież czekolada też jest słodka.
W mojej ocenie bardzo dobra, smaczna i taka inna niż tradycyjna. Nstępnym razem też dam różną cebulę.
No tak, zrobiona, zjedzona, wychwalona a komentarza brak. Z 2-mies. opóźnieniem piszę - pychota!
miało być "więksi" specjaliści... makusiu, możesz skorygować? dziękuję
Jeśli masz termoobieg spokojnie pieczesz 2 blaty od razu, ja tak zawsze robię. Jeden wkładam na II poziom licząc od dołu, drugi na środkowy poziom piekarnika. W trakcie pieczenia blach nie przekładam.
Myślę, że piekąc blaty pod tort w piekarniku bez termoobiegu, nic im nie będzie, jeśli nawet szybko przełożyłabyś je /zamieniła blachy/. To byłoby ważne w przypadku bezy pod Pavlovą /gdybyś chciała upiec dwie za jednym razem/, ale blaty do tortu nie są już tak "czułe". Takie jest moje zdanie. Może większy specjaliści w cukiernictwie będą mieć inne zdanie, ja mam takie, a w ostatnim roku popełniłam kilka tortów bezowych. Życzę powodzenia.
pyszne i tyle
Papryka ekstra i na zimę i na bieżąco /tu zrobiona wg wskazówek bergamotki - vide komentarze/.
tak, tak, mój też jest delikatny i to bardzo, tak, jak ptasie mleczko, wszystko się zgadza, ale mój jest ... nie wiem jak to nazwać... nie chce trzymać się kupy... może tej śmietany umniejszyć, bo u Ciebie jest jej o połowę mniej...
Znam ten sernik, piekłam, u mnie w przepisie śmietany jest 1 l. Mój po upieczeniu bardzo się rozpada, czy Twój jest pod tym względem ok? Zastanawiałam się wiele razy co jest tego przyczyną, czyżby ta ilość śmietany? choć spotkałam też gdzieś 1 l śmietany tyle, że na 1,20 kg sera.
Jak Twój zachowuje się po upieczeniu?
Wydaje mi się, że jest to polewa megi65, z krówek i śmietany, bo też taką robię do ciasta miodowego i "odgapiłam" właśnie od niej.
Dzięki, to idę robić.
Hej wszystkim, którzy robili pieczarki - jeśli zrobię dziś to do świąt wytrzymają czy powinnam jakoś zapasteryzować? Z góry dziękuję za podpowiedź. Pozdrawiam.