Nie rozpadną się ale nie będą też takie twardawe jak surowe, no i barwę tracą, tak więc jako dekorację to raczej ciężko będzie użyć.
Mam juz możliwośc wstawiania komentarzy więc wklejam/przenoszę odpowiedzi jakich udzieliłem na PW:
Marbar255, Bieetko, gołąbki robione z lisci zakwaszanych sa bardziej "delikatne", a jeśli chodzi o same liście, sa bardziej miękkie. Jednocześnie chyba(?)są bardziej takie "gołąbki" zbliżone są do oryginału tureckiego.
Niestety, oryginału nie miałem okazji spróbować.
Liście teraz zakwaszone być może zostaną wyprobowane do nowego(!) dania wigilijnego, tylko oczywście dokonam próby na lisciach świeżych , teraz dostępnych, a moze zakwaszę jeszcze i dokonam próby na zakwaszonych w "sezonie liściowym".
Pozdrawiam
Ja cedzę tylko po to by usunąć dodatki. Własciwie powinienem to dokładniej u8jąc w przepisie, dzięki za uwagę, poprawiam już.
Co do reszty przypraw, tez tak robiłem jak piszesz ale wypróbuj jeden raz ten przepis w pełni.
pozdr
.... Dałem obie pochwaly przeczytac mojej Naczelnej ... nawet na ręce mnie nie wzięła, ech życie życie ...
Pierwsze to:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe60740.html
... a nastepne to dopiero jak wypróbuję sam.
Znajoma skorzystała z tego przepisu ale zbagatelizowała ostrzeżenie ... dobrze, że dziecko miało już dziewięć lat, a nie trzy lub niemowlę.
Jeśli porównasz tamten przepis z tym zauważysz dodatkowe uwagi/ ostrzeżenia, właśnie dlatego uzupełniłem o ostroznośc w przypadku dzieci.
Nie wolno rownież po pracy jw. smarowć rąk powyżej osłonietej raki rękawiczką (najlepiej mieć długi rękaw) żadnym kremem natłuszczającym/tłustym, każda papryka bardzo lubi tłuszcz.
Jolka60, zobacz komentarze pod pierwowzorem tego przepisu:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe19020.html
tiffany, nie przejmuj się tym, każda opinia jest dobra, gorzej gdy nie ma żadnej.
Renatko, oczywiście można, tylko że nie będzie to jednak to samo .
Może spróbuj z oliwkami przekrojonymi na 4, będzie to jednak coś zupełnie innego, czyli stworzysz nowy przepis ... wstaw po wykonaniu. Sam jestem ciekawy jak będzie smakował w wersji z oliwkami.
pychol
(Przenoszę również komentarze)
Iwonka50 (dodano 2009-02-12 18:55:35)
Już wiem co na niedzielę na obiad dzięki pozdrawiam
Iwonka50 (dodano 2009-02-12 18:56:28)
Już wiem co na niedzielę na obiad dzięki, pozdrawiam
ella (dodano 2009-02-12 19:39:38)
i ja również już zaplanowałam to danie na niedzielny obiad
chmurki (dodano 2009-03-16 16:59:33)
Skorzystałam z pomysłu na przygotowanie mięsa. Bardzo smaczne. Polecam
Iwonka50 (dodano 2009-05-11 14:31:41)
Karkówka pycha a zapach w całym domu.Polecam
papryczka (dodano 2009-10-30 18:33:02)
Najlepsza karkówka jaką do tej pory jadłam. Rewelllllllllka
Sorki, jednak chodzi o udo, źle przeczytałem i skojarzyłem w wyobraźni, dopiero jak klepmąłem się we własne kulfony to załapałem błąd.
Podudzie to zwykła"nóżka" , a w kurzych porcjach to jest ta część nad "pałką".
Tak, właśnie o ta cześć. W sklepach mięsnych ekspedientki dokładnie wiedzą o jaką częśc chodzi. Jest część goleniowa i chyba dlatego łatwiej się kojarzy, chociaż są tylko dwie i nie ma przednich i tylnich, w odróżnieniu od wieprzowych.
Almira'o ... nie żartuj, dla takiej ilości to nawet ja bym się nie poświęcał na dojazd, ale poczekaj, niedługo na "nówkę" sezon będzie.
cosik tak chyba ok 2 literków
przeniesione:
Klementyna (dodano 2008-02-11 00:15:47)
Hehe, świetna nazwa ;) Czy to Pan jest tym szczęśliwym małżonkiem? :) pozdrawiam Janek (dodano 2008-02-11 19:33:29)
Niestety, proszę Pani należę do slużby.:-)
Pozdrawiam
unga-bunga (dodano 2010-01-14 10:46:39)
Ciekawa kompozycja ;)