Nie zauważyłam twego komentarza megi65, też tak podejrzewałam ,choć nie tylko :-)Dzięki za podpowiedź, bo nie dawał mi spokoju ten rudy kolorek.
Twój przepis prawie taki sam, może dłużej gotowałaś ciasto ,albo ja za krótko, albo rodzaj miodu ma znaczenie -tylko to przychodzi mi na myśl. Zrobię na święta i zobaczę jaka wyjdzie:-) Dziękuję ci za wszystkie uwagi Krystyna911.
A z jakiego przepisu robiłaś Krystyna 911 marlenkę? Dużo się różnił od tego?
nie wiem dlaczego przy pierwszym razie nie zapisał mi się komentarz, więc powtórzyłam
Śliczna ta twoja Marlenka Krystyno911,jakież równiutkie warstwy? Moje niestety nie takie równe ,ale też pyszne :-)
Śliczna ta twoja marlenka Krystyno 911, taka równiutka. Moje placki niestety nie są takie równe, a ciasto jaśniejsze jakieś ,ale to tylko na zdjęciu:)
Też robiłam, chociaż już dosyc dawno,ale pamiętam ,że było pyszne . Muszę znów zrobić gwoli przypomnienia:-)
W tym roku zrobiłam pierwszy raz i wygląda rzeczywiście słonecznie i równie dobrze smakuje.
Równie dobra jak rolada kajmakowa. Polecam!
Pyszne! Weszło na stałe do naszego "ciastowego" menu:-)
Bardzo fajne ciasto i pod względem smakowym i wizualnym. Gdy robiłam kolejny raz(bo był i to nie jeden) dodawałam 1 łyzeczkę sody, bo łyzka to chyba trochę za dyżo ,bo było czuć lekko.
Dziekuję! Mam już ciasto na święta!
Cieszę się,że ci smakowało agusia040675.Mi też ciągle smakuje, choć robię ją dosyć często.
Robiłam kilkakrotnie te dewolayki i dodawałam przyprawy do mięsa i mieszałam. Bardzo pyszniaste wychodziły.
Bardzo ciekawy przepis, trzeba by było wypróbować :-) Mam tylko pytanie odnośnie tej śmietany. Czy należy ją zagotować i schłodzić ,bo piszesz ,że wystudzić? Czy tylko dobrze schłodzić?