Każdy placek piekłam po 20 minut w 180 stopniach.
Bardzo dobre ciacho. Jednak nastepnym razem zmniejszę trochę ilość cukru, wydaje mi się, że do kremu i ciasta w zupełności wystarczy po 3/4 szklanki. Orzechów z lenistwa nie siekałam tylko zmieliłam ale tak grubiej. Polewę zrobiłam taką: tabliczkę czekolady mlecznej (użyłam Milki) rozpuścić na malutkim ogniu ze 100ml. śmietanki 30%. Jak zacznie gęstnieć polać ciasto. Pycha.
W takim razie czekam na Twoją opinię basieńko43 bo mam zamiar sprawic sobie w grudniu Moulinexa OW5000 XXL. To jest praktycznie ten sam model co masz Ty, z tym że Ty możesz jeszcze piec bagietki. Ja i tak nie mam zamiaru ich piec a płacić 100zł więcej za coś z czego nie będę korzystać to trochę bez sensu. Jak tylko coś upieczesz to daj znać.
Dzisiaj zrobiłam ponownie z połowy porcji. Najpierw parówki owinęłam serem żółtym a dopiero potem ciastem. Zapomniałam posmarować jajkiem a i tak świetnie się skleiły. Do ciasta też zapomniałam dodać jajko ale było idealne. Do tego sosik z komentarza Klaudii i sałatka z konserwowych ogórków, cebuli i majonezu. Pyszny obiadek. A młody właśnie wsuwa drugą
Pozwolę sobie odpowiedzieć za autorkę przepisu: oczywiście, że możesz dodać alkohol do masy. Najlepiej dodawać go na samym końcu i wlewać bardzo powoli, malutkimi porcjami. Ja też lubię mocne ciacha
Teresko wodę dajesz gazowaną??
Biszkopt zrobiłam z 5 jaj ale w tortownicy i było ok. Następnym razem zmniejszę ilość cukru w kremie do 3/4 szklanki i ilość masła do posypki do 1/3 kostki. Ciasto dobre a przede wszystkim szybkie do zrobienia.
Smażycie opanierowane czy nie??
Piekłam w sobotę z antonówek-ok. 1,6 kg. Po upieczeniu szarlotka jest chrupiąca, na drugi dzien juz miękka. I naprawdę ciężko mi stwierdzić, która była lepsza.
Ja piekłam na jasnym.
Ja też zawsze do każdego kremu daję tylko i wyłącznie masło. To ciasto piekłam na blaszce 25x40
Świetne.
Właśnie skończyłam jeść babusię. Oczywiście upiekłam ją z kilkoma zmianami. Zrobiłam z połowy porcji, kiełbasy dałam trochę więcej niż w przepisie. Z przypraw dodałam jeszcze ostrą paprykę i majeranek. No i piec musiałam 1,5 godziny. Piekłam w keksówce więc moja babka była dużo wyższa niż ta ze zdjęcia. Bardzo dobra, podałam z kefirkiem.