poledwiczki cala noc sie marynowaly-teraz ide smazyc:) Po konsumpcji napisze jak bylo;) Pozdrawiam
oj pyszniutkie, pyszniutkie, zeby tylko jeszcze mniej kalorii to mialo
Ja płatkow nie rozkruszam-kotleciki wychodza super:)
przepraszam ale w ktorym miejscu ten przepis jest trudny-tak jak to widnieje w opisie??
sos grzybowy juz jest a ziemniacki na kotlety sie gotuja-oj, czuje,ze bedie pysznie:)
ojojoj za takie eksperymenty to sie jeszcze nie baralam ale co tam-pierwszy raz zawsze kiedys musie sie wydarzyc:) Przepis wyglada tak smakowicie,ze slinka zalala mi klawiature-mysle,ze po swietach sprobuje.
proponuje dodac to takiej zupki zwykly, smietankowy serek topiony. Moze i bomba kaloryczna ale palce lizac!!!!!!
mniam-juz czuje ten smak-chyba wlasnie czegos takiego szukalam-z gory dziekuje:)
sorry a smietanka, a makaron?? Prepraszam bardzo ale mysle. ze to woda koncentratem a nie zupa
dzieki obiadek byl-przepyszny-ja do mieska dosypalam parmezan-palce lizac!!!!
jutro bedzie na obiadek:)
ojjjjjj to MUSI byc dobre!! JUz mam pomysl na obiadek na niedziele:) Dziekuje;)
ojjj robilam nieraz i jest pyszna:)
slinka leci....trzeba to cudo wyprobowac:)
ojjjjjjj juz czuje ten smak.......a tu zimno za oknem i gdziez tu grilla rozpalac;( Ale przepisik dodalam do ulubionych i czeka na cieplejsze dni:)
dodałabym przecisniety przez praske czosnek do tych rozbeltanych jajek:) Myle,ze to wyprobuje i bedzie pyyyyszne:)