Ciasto zrobiłam i śladu po nim nie ma. Pouczona doświadczeniami koleżanek zrobiłam krem z podwójnej porcji, jedną warstwą były powidła śliwkowe. Ciasto pycha!!! Jedynie co u mnie nie przeszło to polewa orzechowa. Wszyscy ją zostawiali. Ja też myślę, że ciasto byłoby lepsze bez tej orzechowej warstwy. Samo ciasto będzie nieraz jeszcze gościć na moim stole!!!
Dorisek2620 pyszniutkie danie!!!! Sosik wyśmienity!! Robię podobny do wielu potraw, tylko zamiast twarogu daje serek "bieluch" i więcej czosnku. A jeśli ktoś szuka dietetycznego jedzonka niech po prostu nie szuka frytek!! Pozdrówka!!
Pszczólko robię podobne lecz jako pierogi. Ciasto zagniatam jak Ty, farsz przygotowujęrówniez podobnie, dodaje do wnętrza juz przesmażone skwareczki i tym nadziewam pierożki. Pyszniusie!! Teraz spróbuję Twojej wersji.
Od ok. 20 lat mieszkam na Śląsku i robię kluski śląski dla mężą i dzieci, którzy je uwielbiają, ja niestety w nich nie zasmakowałam. Natomiast te szarpańce smakują bardzo i mi, i reszcie rodziny. mięsko piekłam w piekarniku a te szarpańce na patelni na oleju-smakosze wyjadali mi je na bieżąco. Bardzo smaczne!! Surówkę zrobiłam z pekinki.I mięsko pieczone do tego. Mmmmmm
Dla mnie pyszniutki, taki rozpływający się w ustach...po prostu. Gorąco polecam!!! . Na wierzch był lukier.
Akurat jestem w trakcie robienia tego lukru. Odezwę się jak skończę:-))
Kaziu cieszę się,że mimo braku ilości cukru i Twoich wątpliwości co do przekrojenia ciasta zdecydowalaś się je upiec. Ser trzeba zmielić a cukru jak już uzupełniłam w przepisie 1 1/2 szklanki. przekrajamy jak biszkopt, pieczemy najlepiej w blaszce-wtedy jest efekt po odwróceniu jednego placka. kolory się zmieniają i wygląda bardzo efektownie a jak smakuje to się już sama przekonałaś.
Zrobiłam już, ale degustacji jeszcze nie było. Wyglądają bardzo apetycznie więc chyba dziś spróbuję. Napiszę jak smakowały tymczasem wklejam zdjęcie
Smak cukini faktycznie do złudzenia przypomina matjasy. Z proporcjami wszystko jest okey. Ja kroiłam w plastry podobne grubości i wielkości prawdziwych matjasów. Pierwszy słoik już po degustacji. Wszyscy jednogłośnie stwierdzili,że gdyby nie wiedzeli,że to cukinia nie domyśliliby się. :-D
Sałatkę kosztowałam jeszcze z garnka przed nałożeniem do słoiczków i jak dla mnie pyszniusia! Ciekawe jaka będzie jak troche postoi? Pewnie jeszcze lepsza! Polecam!!! Aha,pomidorki obrałam a fasolka była wąska (i w niczym to nie przeszkodziło!)
Czy według tych proporcji cukinia nie wychodzi za ostra?? Obecnie jest na trzygodzinnej "odstawce" ale przymierzam się do zrobienia zalewy i jakoś te proporcje wydają mi się dziwne.