Sernik tak dobry, że należy mu się parę słów pochwały. Z tego przepisu wyszła mi blacha i tortownica, choć w tortownicy był praktycznie z minimalną cieniutką ilością ciasta, zaoszczędzoną na serniku w blaszce. Sernik jest puszysty i to bardzo, choć (muszę to przyznać miałam obawy, gdy mi opadł sporo podczas stygnięcia) miałam obawy. Niepotrzebnie, gdyż mimo to był po prostu świetny, gorąco polecam!!!
życzę smacznego!! na pewno nie zawiedziesz się!! pozdrawiam
Ja je piekę w temp. 180st. w termoobiegu w nagrzanym piekarniku ok. 8-10 minut. Te pomagały mi robić moje córcie i dlatego mają różne wielkości. Najsmaczniejsze są niezawielkie, mają taki ładny kolorek i są suuper w smaku. Pozdrawiam.
Ciasteczka wyśmienite, godne polecenia. Już po upieczeniu są kruchutkie i pyszniutkie, a z doświadczenia wiem,że po leżakowaniu pewnie będą jeszcze lepsze. Ja przełożyłam masą karmelową i "cyknęłam" na każde dodatkowo odrobinkę marmolady. Pycha!!
Kaskownacka, mam nadzieję,że autorka się nie obrazi jak Ci odpowiem- ciasteczka prechowywać w chłodnym miejscu i nie muszą być szczelnie zamknięte, ja przechowuję w pudełkach po butach. A oto one w moim wydaniu
Są super. Zrobiłam trochę inną masę-postaram się wstawić fotkę
Foremki kupiłam w sklepie, ale widziałam też na targu. Pozdrawiam. Są wyśmienite, z ciasteczek świątecznych te znikaja najszybciej!!!
A oto moje cebularze, wszystko super tylko za mało sobie posoliłam i trzeba je było dosalać.Ale w niczym to nie przszkodziłozniknęly do ostatnie okruszki.
U mnie często gości choć przyznam ,że robiłam bez żeberek. I jeszcze żadna ilość nie okazała się za duża. świeżo upieczoną jemy ze śmietanką, apotem kroimy w paski i odsmażamy na złoty kolor- jest chrupiąca i baaardzo pyszna! Teraz spróbuję z tymi żeberkami!! o efektach napiszę.
Zamiast pekinki dałam lodową i pewnie to było powodem, że wyszła niezbyt smaczna. Spróbuję powtórzyć, ale już z pekinką.
Ogórki pierwsza klasa. Bardzo wszystkim smakują!! Do pracy wynoszę po słoiczku - tak im smakują, że mnie po prostu o nie molestują. Już nawet nie pamiętam z ilu porcji zrobiła, ale za wiele to ich już nie zostało. A teściowej to też robiłam, przywiozła mi ogórki i czosnek- bo mój teść stwierdził, że są wspaniałe. Otworzyłam też raz na grilu rodzinnym i... efeky był taki ,że przepis powędrował w inne okolice. Dziękuję za przepis bo jest na[prawdę okey!!!!
Niestety!!! U mnie nie przeszło! Jedli jak im nałozyłam, ale jakoś tak bez entuzjazmu. Resztę, która mi została wyrzuciłam-nikt nie chciał powtórki
Torcik naprawdę rewelacyjny!! Robiłam go na urodzinki córeczki. Wszyscy byli zachwyceni!!! Naprawdę niebanalny przepis!!