Od kilkunastu lat, obowiązkowo na stole..
Miodownik jest u mnie co roku na Świeta .W tym roku też będzie.
Zapowiada się pysznie.Wydrukowałam sobie przepis żeby mi nie zginął.
Odkąd mam przepis ,te śledzie muszą być u mnie na Święta.
Ale ta surówka jest pyszna. Przepis mam kilka lat w ulubionych a dopiero teraz zrobiłam. Tych straconych lat nie wróci nikt..
Po raz kolejny zrobione. Mam nadzieję,że doczekają do Świąt.
Zrobiłam z potrójnej porcji. Brakło..
Tyle razy gotowałam i nie skomentowałam. Barszczyk jest pycha. Nie ma się co rozwodzić nad nim tylko ugotować i próbować.
Nie mam pojęcia dlaczego tyle lat zwlekałam z upieczeniem tej babki?? Straconych lat nie nadrobię ale podejrzewam,że teraz będzie ich kilka w miesiącu.. Babka przepyszna, zakalec nie wyszedł- co przy moich zdolnościach było wielce prawdopodobne..Niezdecydowanym polecam.
tyle lat w ulubionych a ja dopiero teraz zrobiłam.. Bardzo dobry deserek. Będą powtórki.
Po raz kolejny upiekłam paszteciki z tego przepisu. Tzn: wykorzystałam ciasto bo farsz jest z kapusty i grzybów. Od kilku lat ten przepis jest dla mnie nr 1.
Megi, te śledzie są przepyszne. Śledź w oleju-tylko z Twojego przepisu:) Zrobiłam z 1 kg sledzi. Jest to stanowczo za mało.Pozdrawiam.
Zrobiłam z 2 kg sledzi. Nie wiem czy nie za mało..
Zrobione po raz kolejny. Innego przepisu już nie szukam.
Po raz kolejny robię, i jak zawsze pyszne.