Babka o fajnym smaku,ładnie urosła i nie ma śladu zakalca.Dziękuję za przepis.
Tak wygląda jeszcze gorąca.Jak ostygnie dopiszę jak smakuje.Jedno jest pewne,robi się fajnie i w przypadku mojego piekarnika czas i temperatura dobrana jest idealnie.
Odpowiem za autorkę,bo może zechcesz już piec.Papier dajesz tylko na blachę(najlepiej tę co jest na wyposażeniu kuchenki),czyli pod ciasteczka.Niczym nie przykrywasz ciasteczek.
Przykre, rzeczywiście jest to słowo w słowo przepisane.
Jo-anno,to przepis ,który gościł u mnie w domu odkąd tylko pamiętam.Nie było jeszcze wtedy komputerów,a co za tym idzie stron kulinarnych.Nie oceniaj kogoś pochopnie.
Chyba Cię błogie lenistwo ogarnęlo,a ja czekam na jeszcze.Nie daj się długo prosić i wstaw kolejne odcinki.
Alll,jak rozpoznać,że miód się skarmelizował?Ja próbowałam zrobić,ale u mnie dość długo się wszystko pieniło,a bałam się,że spalę orzechy.
W ubiegłym roku był pierwszy raz, w tym roku powtórka z takim samym cudownym rezultatem.Dziękuję za wspaniały przepis.
Prosze,napisz rozmiar blaszki w jakiej piekłaś to ciasto.Mam ochotę upiec.
Podpowiedzcie proszę,co robicie,że Wam wychodzą takie ładne.Ja jak robię,zawsze po dociśnięciu wylewa mi się masa.Jak ją nakładacie i ile na jednego wafla?
Mnie ładnie wyrósł,ale nie wystarczyło 20 minut,ponieważ po kolejnych 20 minutach beza była lekko brazowa,a ciasto po przekrojeniu -pod bezą nie upieło się.Próbuję je teraz dopiec.
Napisz proszę rozmiar blaszki w jakiej pieczesz,chciałabym zrobić Twoje ciasto,a nie chcę popełnić błędu,żeby nie było za niskie.Pozdrawiam.
Mirka5522,robiłaś ?To może napisz coś wiecej.
Anulko jak zwracasz komuś uwagę,to sprawdź co piszesz,bo jest dokładnie odwrotnie.
Dziekuję za czujność.Dodajemy pianę.Już poprawiłam.