Wczoraj upiekłam je znowu: dałam jedną czekoladę z orzechami, a drugą z wiórkami kokosowymi. W pracy zrobiły furorę.
Ciasteczka są przesmaczne. Piekłam w 190 stopniach na termoobiegu 15 minut i są w sam raz. Rozpłynęły się jak trzeba! Dałam 2 tabliczki mlecznej czekolady zamiast orzechów. Szybko, tanio i smaaacznie!
Witam, przyrządziłam dzisiaj ten rosołek. Bardzo smaczny, tyle tylko, że rosół bardzo wsiąkł w makaron, wskutek czego to była baaaaardzo gęsta zupa. :) następnym razem spróbuję zrobić makaron osobno.
Naprawdę smaczne! polecam!!! Aż żałuję, że dałam tak mało wędlinki. Przepis warty polecenia i szybki.
Jednym słowem: pyyyyyycha!!!!!!!!
Zrobiłam to ciasto na urodziny. Do biszkoptu dodałam kakao. Wyszedł rewelacyjny! Największą furorę zrobił w pracy:D. Szybkie, samczne i ładnie prezentujące się ciasto. Alkoholu wg mnie w sam raz. Za radą Gosi_523 masę zrobiłam dzień wcześniej.
Zrobiłam go wczoraj po raz drugi. Tum razem zamiast pietruszki dodałam koperku - wyszedł wyśmienicie!!!
Interesuje mnie, czy wychodzą z mąką żytnią.
Zrobiłam z kurczakiem, a zamiast groszku dałam pieczarki. Mniam. Na imprezie zrobiło furorę. Muszę wypróbować z krewetkami. Ryż cudownie się przypiekł w piekarniku. Bombowy smak i ekskluzywny wygląd.
Wczoraj zrobiłam te bułeczki na imprezę. Zrobiły wprost furorę. Wyszło mi 32 sztuk. Były idealne, mimo, że trochę pokręciłam przepis:).
Ile mniej więcej piecze się te ciastka? Chciałabym je dzisiaj upiec:).
Zupka przepyszna. Muszę przyznać, że robiłam botwinkę pierwszy raz. Dzięki Twojemu przepisowi będę robić częściej.
Robiliśmy z mężem to sushi już dwa razy. Wyszło naprawdę wyśmienite, a zawijanie okazało się niezbyt trudne.
Użyliśmy zwykłego ryżu. nori zamówiliśmy z allegro. Tak samo wasabi. Wyszło bardzo tanio.
Mój mąż niedługo będzie mistrzem:)).
Przejmująco i pięknie.
Przerażajacy wręcz artykuł. Sami jesteśmy sobie winni, oczywiście.
Ja mam drgawki na widok wędlin sklepowych, niezależnie od ceny. Staram się robić je sama, ale oczywiscie nie zawsze się ma na to czas i sprzęt.
Ten ketchup mnie dosłownie przeraził:)). Ketchupu sama nie robię, ale staram się nie kupować niczego w torebkach, np. sosów. Ostatnio kupiłam serek (firmowy) łososiowy. Łososia zero, ale smakował jak łosoś. Tak samo jogurty. kupowałam w Lidlu, smaczne owszem, ale ostatnio dopatrzyłam się, ze niska cena jest spowodowana brakiem żywych kultur bakterii.