Ten chłodnik prtzypomina smakiem mój ulubiony sos tzatziki. Pycha. Gorąco (chłodno :D) polecam
Nazywane w reszcie Polski śląskimi
Zgadzam się z powyższymi uwagami z tym, że w moich przepisach kminek występuje bardzo rzadko, koncentrat zaś dodaję do gulyas leves w małej ilości wyłącznie dlatego, że dostępne u nas słodkie papryki dają zbyt mało ognistego koloru. Co do stosowania kminku w zupie, bograczu i pörkölt, zalecał mi to rodowity 50-letni Węgier
Też sposób! Jeżeli pulpety są kleiste (to zależy od miękkości i gatunku ryżu) natka się przyczepia.
W związku z "paprykowym ryzykiem" przed którym ostrzegasz proponuję maleńką korektę receptury - dodanie sproszkowanej papryki PO zrumienieniu mięsa i wtedy dodanie odrobiny wody
Kolendra nadaje bardzo ciekawy aromat, podobny do świeżo mielonego pieprzu, ale bez ostrości
Przepraszam wszystkich. Już poprawiam przepis
Cieszę się ogromnie
Co do dodawania papryki, to rzeczywiście wrzący tłuszcz spowoduje zgorzknienie. Wrząca woda nie, ale zrobi coś równie złego - uniemożliwi papryce oddanie smaku i koloru - czyli spowoduje, że dodanie przyprawy będzie bezcelowe. Obserwując węgierskich kucharzy zauważyłem, że najchętniej dodają paprykę do tłuszczu po zestawieniu naczynia z ognia i zaprzestaniu "skwierczenia". Tłumaczyli, że właśnie taki gorący (ale nie za gorący) tłuszcz najskuteczniej wymywa z papryki aromat i kolor.
Hiacynta. Dziękuję. To jest pyszne!
Tak. Ciasto się zaparza (obwarza - stąd "obwarzanki") Można smarować jajkiem i posypać np sezamem zamiast grubej soli
Nikolka. Nic! Będzie dobrze, tylko trochę dłużej trzeba poczekać na zakiszenie
Wszystko w porządku. W mojej rodzinie od dawna tak nazywano wołowinę duszoną z dużą ilością cebuli. Czasmi moja babcia dodawała trochę (1 - 2 łyżeczki) koncentratu pomidorowego