To ja dziś wróciłam do swojego gyroska, chłopaki pojedli teraz głaskają sie po brzuszkach i odpoczywają. Jeszcze porcja dla mojego pana jak wróci z pracy. Mniam ale to dobre
No proszę jak to można się za pomocą smalcu "podlizać" szefowi hehehe. Miło mi kawka że pomogłam. Dzięki za komentarz
Dzięki bergamotka2 za komentarz, melduje posłusznie że wrzuciłam do działu "z szybkowaru"
Sałatka pycha robię taką od dawna, można zamiast ogórków konserwowych dać kiszone (wtedy uwaga z solą) i też wyśmienita. Moja rodzinka często ją zajada
mniam kubki smakowe ruszyły do pracy, szkoda Janku że nie dodałeś fotki gotowego sosu bo wyobraźnia byłaby większa ale sosik zapowiada się wyśmienicie, chociaż nigdy nie podsmażałam ogórków hmm
mniam Aniu zupka wygląda i napewno smakuje wyśmienicie. Ja właśnie w sezonie chciałam wypróbować pomidorową z przetartych pomidorków a nie z koncentratu. Już wiem co ugotuję na obiadek jak tylko nadejdzie smak na zupkę (no taa bo u mnie raczej gotuje się częściej drugie danie czyli ziemniaczki). Pozdrówka
cieszę się amelkar że smakuje ci sałatka, muszę wypróbować z pietruszką ale z ananasem chyba nie bo moi chłopcy nie lubią
Ziemniaczki ściera się na drobnym tarle tak jak na placki, robię podobną zapiekankę u mnie w przepisach ona nazywa się kućmok. Polecam
Aniu (super fotki), Dorotko witam wsrod smakoszy gyroska i pozdrawiam z nad morza. Jestem na urlopie ale poniewaz mam dostep do netu wiec uzależnienie od stronki wzieło górę. Dzieki za komantarz. Pozdrowka
Aniu spokojnie możesz dać więcej majonezu a mały jogurt, smaku to napewno nie zmieni. Najlepsza sałatka jest na drugi dzień tak stwierdził mój tato
Ciesze sie makusiu że i Tobie smakowała, naprawdę jest przepyszna. Pozdrówka
Masz rację Zbyh1 jeszcze pamiętam z dzieciństwa to przykrywanie darniem, jeszcze na szkolnych wycieczkach tak robiliśmy wspomnienia to piękna rzecz. Ale dobrze że jest odlewnia i każdy może (choć nie tak tanio) kupić sobie garnek (żeliwny albo aluminiowy) i cieszyć siebie i sąsiadów działkowych super smakiem i zapaszkiem. Dzięki za komentarz, pozdrówka
bahusku pochwała w Twoich oczach... wróć w literkach jest dla mnie bardzo miła. Cieszę się ża konserwka przypadła do gustu. Też już bardzo mam ochotę tylko zaraz wyjeżdżam ale jak wrócę z urlopu to zrobię, będzie coś innego na kanapki. Pozdrówka (i przy okazji raz jeszcze powrotu do zdrowia i spokojnych snów)