Masz rację nie ma w nim cukru i nie jest to wcale pomyłka. Nie przepadam za słodkimi ciastami z kremem a cukier zawarty w biszkopcie czy innym cieście w zupełności wystarczy by smakowało. A co do blachy to ja używam prostokątnej, nie znam jej wymiarów niestety (a pisze w pracy więc nie moge zmierzyć) nie jest to aż tak wielka że zajmuje caly piekarnik, jest poprostu większa od kwadratu czyli prostokątna:)
robiłam go na biszkopcie i na takim ucieranym tez i jest naprawde pyszny. pozdrawiam
Owszem Kropcia jak najbardziej grzybki suszone są konieczne w każdym żurku, zawsze dodaję jak nie suszone to pieczarki. Chrzan to zależy od kwaśności żurku, ale do smaku każdy może do talerza, do smaku. Pozdrawiam
Inka wydaje mi się że zabrakło Ci w tym przepisie czegoś...... czy ten boczek pieczesz tak zwyczajnie tzn prosty pasek boczku układasz w blaszce czy należy go zwinąć w rulon i to ciasno ?
Wygląda ciekawie zastanawiam sie tylko czy potrawa nie będzie zbyt kwaśna? Moja rodzina uwielbia rzeczy pikantnem, curry łączyłam dotąd tylko ze śledziami, a jaki jest smak tej potrawy?
Cieszę się że tak smakowała, przyznaję że u mnie też gości ona często na stole, pozdrawiam
Wygląda ciekawawie. Ale do czego stosujesz ten ryż? proszę o podpowiedzi
Jest coś bardzo podobnego w moich przeisach pod nazwą "gołąbki poznańskie"
brzmi nieźle i faktycznie o niebo mniej roboty chyba jutro wypróbuje Twojego gołębia, o skutkach i smakach napisze porzy okazji:)
Tak czekolada po zastygnięciu oczywiście nie będzie bardzo twarda ale przyklei sie napewno a nie rozleje
U mnie taka podobna potrawa nazywa się "zbiorówka" haha może dlatego że jestem księgową :) piszę podobna bo ja dodaję jeszcze sporo startego żółtego sera, oczywiście do gorącej potrawy żeby się odpowiednio ciągnął.
Pozdrawiam
prosze sie bardziej rozpisac... jakie "wodzie z octem" jakieś proporcje? jak coś sie robi 1 raz trzeba mieć czarno na białym. Przynajmniej ja:)
masz rację kasza manna wbrew pozorom nie powoduje twardości, są super, tylko trzyba pamiętac o szczelności naczynia bo mnie się 2 razy przypaliły w piekarniku bo pokrywka była "bez-szczelna" :)
"śledziki" to właśnie tuńczyk:)