Dziś powrót do teg super przepisu, z braku koncentratu dodałam 2 łyżki ketchupu i też wyszedł wspaniały smak sosiku. Dziś podam z ziemniaczkami a jutro może z kaszą. Pozdróka dla Ani i jej mamy
Fajnie ża wam smakuje serniczek, Polecam przepis i dzięki za komentarze
nieee kuleczka nie chodzi tu o niesprawione śledzie tylko o takowe właśnie. Emssa spytaj w sklepie rybnym o "śledzie zielone" jest taka odmiana pod właśnie tą nazwą. Myślę że powinnaś je kupić wszędzie, no a jesli nie to może i można zrobić z solonych mathiasów tylko trzeba by je dokładnie wymoczyć, gdyż śledzie zielone nie są słone. Nie próbowałam z nich ale jeśli spróbujesz napisz o efektach. Pozdrówka
przepis fajny tylko mam nadzieje, że 12 letni syn robił te jajka dla całej rodziny a nie tylko dla siebie?
April-ka musisz skusić się zrobić warstwową sałatkę bo warto, oczywiście jeśli masz szklane naczynie, bo wtedy pięknie się prezentuje. A nabiera się ot poprostu łyżką starając się od samego spodu by zebrać każdą warstwę na porcję:)
Dzięki za wypróbowanie i komentarz do mojego gyroska. Amos2009 masz rację, smak, wygląd no i zapach jest wspaniały. Damand140 ważne to mieć o sobie dobre zdanie, napewno wspaniale gotujesz, zwłaszcza jeśli często (tak jak ja) korzystasz z WIELKIEGO ŻARCIA. Pozdrówka
Kobietki ślinka mi cieknie, jak zrobicie może ktoś wstawi fotkę. Chyba też się skuszę właśnie do rybki, ale poczekam do piątku
Miło mi Wioletta czytać Twój komentarz, kolejni wielbiciele gyroska (witaj w klubie). Dzięki za komentarz i polecam również mojego gyroska z czosnkiem, U mnie rodzinka zachwycona
Patty:) Kto ją zabrał? niech szybko oddaje!!! hehehehe Ciesze się że smakowało, dzięki za komentarz
Fajny ten przepis chciałabym wypróbować tylko mam pytanie, jak starkować te parówki na tarce? przecież są dosyć miękkie
Glumandziu dziś ponownie wracam do Twojego barszczyku, dokładnie rok temu robiłam go na urodziny syna no i jutro są kolejne i syn sam się upomniał "Mamo a zrobisz ten super barszczyk co w zeszłym roku?" No więc ZROBIE OCZYWIŚCIE BO JEST PYSZNY
Besiu1803 bigosik wygląda tak smakowicie że od razu mam "ślinotok" muszę spróbować i ja tak ugotować bigosik bo zwykle kombinuję w garnku na piecu. Muszę tylko podzielić się z Tobą swoją propozycją, też zwykle robię większą ilości bigosu i wkładam do słoików (nie lubię mrożonej kapusty) tylko ja wkładam wrzątek, zakręcam mocno i odwracam do góry nogami. Nic nie pasteryzuję i naprawdę się trzymają. Pozdrówka
No i super, mielone pycha a i cenowo to napewno tania propozycja obiadowa. Ląduje w ulubionych