W związku z pytaniami o "Warkocz Pani Twardowskiej", którego zdjęcie wkleiłam w komentarzu do przepisu "Schab w sosie pieczarkowo-śmietanowym" podaję na niego przepis:
- polędwice nacinamy wzdłuż tak by wyszły 3 paski, ale nie przecinamy do końca
- oprószamy solą, pieprzem i przyprawą do wieprzowiny
- zaplatamy warkocze i końce spinamy wykałaczką lub związujemy nitką
- tak powstałe warkocze delikatnie obsmażamy do zarumienienia
- podlewamy wodą tak aby dno było zalane (ilość w zależności od ilości mięsa i wielkości naczynia) i dusimy na wolnym ogniu pod przykryciem do miękkości
- cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na osobnej patelni na oleju
- grzyby myjemy i kroimy w plasterki (lub jak kto woli), wrzucamy je na cebulę mieszamy i pozostawiamy na małym ogniu pod przykryciem aż puszczą wodę
- odkrywamy grzyby, dodajemy kostkę i odparowywujemy prawie całą wodę od czasu do czasu mieszając
- do garnuszka wlewamy śmietankę i 3/4 szkl. wody, dodajemy mąkę i mieszamy rogalką lub mikserem
- z patelni wyciągamy mięso, z którego wyciągamy wykałaczki
- na patelnię z wodą spod mięsa wlewamy śmietankę, mieszamy, dodajemy grzyby i na wolnym ogniu delikatnie mieszając czekamy aż sos zgęstnieje
- do sosu wkładamy mięso i podgrzewamy.
Życzę smacznego!
Tutaj jeszcze bez sosu (lepiej widać efekt warkocza):
article
recipe
gallery
movie
