Smacznego!
Zaintrygował mnie ten przepis, tylko nie wiem do czego mogę te parówki zastosować. Z czym to się je? Może coś więcej o tych "Utopiencach" :o) Pozdrawiam!
Utopence jadl juz dobry wojak Szwejk , jadl je z chlebem i musztarda i tak sie je je do dnia dzisiejszego. Do tego naturalnie piwo.
Przepis co prawda rozni sie od tradycyjnego ale jak ktos lubi w zalewie od papryki, to czemu nie.......