Kasza:
3/4 szkl kaszy jaglanej
2 szkl wody
1 płaska łyżeczka domowej wegety
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
1/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka masła
Sos z kurek:
200g świeżych kurek
1 cebula
1 łyżka oliwy
1 łyżeczka masła
1 łyżeczka ciemnego sosu sojowego
250ml wywaru warzywnego
2 płaskie łyżeczki mąki
1 łyżeczka ziołowego pieprzu
ostra papryka
sól do smaku
Kto nie lubi kaszy jaglanej, być może zmieni danie, gdy raz spróbuje połączyć ją z kurkami. Te niezwykle aromatyczne grzyby są wspaniałą bazą do różnego rodzaju sosów. Tym razem proponuję sos w wersji oszczędnej gospodyni, która podczas krótkiego porannego spaceru do lasu, zbierze nieduży koszyczek grzybów. Kasza i cebula kosztują tyle co nic, czas więc zabrać się za gotowanie.
Kaszę przepłukać, zalać wodą, zagotować, dodać pozostałe składniki, przykryć i gotować na małym ogniu do wchłonięcia płynu. Zamieszać, szczelnie przykryć i pozostawić w ciepłym miejscu, aby kasza napęczniała.
Cebulę pokroić w kostkę, oprószyć solą, zeszklić na oliwie. Dodać masło oraz oczyszczone i podzielone mniejsze cząstki grzyby. Dusić na małym ogniu około 10 minut (kurki smażone zbyt długo stają się twarde). Wlać wywar warzywny z rozprowadzoną mąką, sosem sojowym i ziołowym pieprzem. Mieszać do zgęstnienia. Jeśli zajdzie potrzeba, rozrzedzić i doprawić sos. Dusić pod przykryciem jeszcze kilka minut.
Kaszę podawać polaną sosem kurkowym i udekorowaną zieleniną. Z podanych składników otrzymamy porcję dla 3 osób.
Bardzo się cieszę, że ten prościutki i smaczny przepis znalazł amatorów :)
nie wiem dlaczego, ale mój sos jakoś nie zgęstniał.... a starałam się robić wszystko zgodnie z przepisem...
Powody, dla których sos nie zgęstniał mogą być różne - na przykład nie został zredukowany płyn, który wytworzył się podczas duszenia grzybów - bo 2 łyżeczki mąki w zupełności wystarczą do zagęszczenia 1 szkl wywaru (250ml). Chyba że mamy różne definicje gęstego sosu, ale na zdjęciu widać, jaka jest konsystencja mojego :)
Dzisiaj zrobiłam drugi raz ten sosik :-) oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie dodała piersi z kurczaka, wyszło przepyszne danie. Ja zajadałam ze swieżym chlebkiem a moja druga połowa z kaszą :-)
zrobione i zaliczone; polecam innym; to mój debiut zarówno z taką kasza, jak i kurkami kurki wyszły idealne;ęnad kaszą muszę popracować-może następnym razem dam jednak 1 szklanką kaszy i przez to będzie bardziej sypka; przepis zapisany w ulubionych-będę do niego wracać
Bardzo się cieszę, że smaku i... dzięki za komentarze :)