Przepis jest bardzo prosty, wszystko wykonuję w malakserze. w moim nie mieści się wszystko na raz więc robię na 2 tury.
2 kostki sera, 5 żółtek (białka oddzielić do osobnej miski), połowę masła, cukru i cukru waniliowego włożyć do malaksera. Zmiksować na jednolitą masę. Przełożyć do dużej misy. to samo zrobić z drugą połową skladników. Dołożyć do misy.
Białka ubić na puszystą pianę, pod koniec ubijania dodać 2 łyżki budyniu.
Pianę połączyć z masą serową za pomocą tylko łyżki (dość delikatnie). Nie miksować!
Całość przelać do posmarowanej masłem blachy i wstawić do nagrzanego do 180 st. C. piekarnika
Piec ok. 1 godziny. Powininen trochę "urosnąć".
Po upieczeniu uchylić piekarnik żeby nie doznał szoku, bo za mocno opadnie:) wyciągnąć jak lekko przestygnie.
Sernik jest banalnie prosty w wykonaniu, a smakuje naprawde dobrze - jest mokry i puszysty:)
Smacznego!!!
aebas (2009-03-27 10:42)
Ten przepis jest prawie identyczny z tym,który zamieściłam w grudniu na WŻ. Brakuje w nim tylko bakalii, cytryny i polewy. Pozdrawiam aebas