1. Dorsza umyc i zamoczyc w wodzie z wcisnieta cytryna. Ma sie moczyc az reszta skladnikow bedzie gotowa.
2. Warzywa przygotowac, obrac ze skorki
3. Nagrzac piekarnik do 180 stopni i upiec papryke przez 20 min (ma sie zrobic lekko czarnawa u gory). Jak ostygnie to obrac ze skory i usonac pestki po czym poktoic w male paseczki.
4. Pokroic skladniki - cebula, por, czosnek
- czosnek na cieniutkie plasterki
- cebula i por na cieniutkie pulksierzyce
wszystkie skladniki trzymac osobno
5. Zetrzec na tarce z duzymi oczkami marchew osobno, a pietruszke i seler do jednej miski.
6. Patelnie rozgrzac, dodac troszke oleju (1 lyzka) i usmarzyc czosnek na zloty kolor, sciagnac z patelni. Dolac oleju (3 lyzki) i usmarzyc cebule (ma byc miekka i lekko przypieczona), sciagnac z patelni. Dolac oleju (2 lyzki) i usmarzyc por tak aby byl miekki. Dolac oleju (2-3 luzki) i usmarzyc marchewke aby byla miekka i zdjac z patelni. Dolac oleju (2-3 lyzki) i usmarzyc pietruszke z selerem.
7. Wszystkie uzmarzone skladniki polaczyc w duzym garnku i gotowac na malym ogniu. Dodac dwie puszki pomidorow, liscie laurowe, ziele angielskie, dwie szczypty cukru, trzy szczypty soli i popietrzyc solidnie. Jesli masa jest za sucha to dodac bulionu (ma byc mokre ale nie plywac). Sprobowac i jesli trzeba to doprawic sola, cukrem i pieprzem. Gotowac tylko az wszystko sie zagotuje.
8. Nastawic garnek z woda (okolo 1.5 litra wody powinno byc). Do wody dodac kucharka lub vegety (polowa ilosci z instrukcji na opakowaniu). Teraz wyciagnac rybke i pokroic w okolo 2-3 centumetrowe paski (w poprzeg). Jak sie woda zagotuje to wrzucic 1/3 ryby i poczekac az sie zagotuje, wyciagnac rybe sedzakiem i ugotowac reszte ryby (gotowac na 3 razy w tej samej wodzie). Ryba sie rozwala jak sie ja gotuje ale to nie przeszkadza (bynajmniej mi).
9. Mamy juz warzywa i ugotowana rybke. W szklanej misce ukladac warzywa i rybke warstwami (okolo 1 cm na warstwe). Warzywa musza byc na spodzie i na gorze. Czasem zostaje mi troszke warzyw ale wtedy je zjadamy na cieplo jako sorowke. Potrawa powinna wystygnac, po wystygnieciu zakryc szczelnie i wstawic do lodowki na minimum 2-3 dni. Najlepsza jest po okolo tygodniu. Podawac na zimno.
PS.
Z wywaru po gotowaniu ryby zawsze robie zupe rybna.