250g mąki pszennej
250g masła
250g twarogu śmietankowego
1 opakowanie cukru waniliowego (32g)
2 jabłka
cukier puder
Mąkę, cukier waniliowy i zimne masło drobno posiekać. Dodać twaróg i nadal rozdrabniać za pomocą noża. Następnie jak najszybciej zagnieść ciasto. Uformować kulę i włożyć do zamrażarki na 5 min.
Obrać jabłka, pokroić w ćwiartki, usunąć gniazda nasienne. Ćwiatki pociąć w paski 3-4 mm.
Rozwałkować schłodzone ciasto na gruboć ok, 1/2 cm. Wyciąć szklanką kółka. Na środku każdego kółka położyć jabłko, unieść dwa przeciwległe brzegi ciasta i zlepić na środku. Układać na blasze, na papierze do pieczenia.
Piec 18-20 min w temp. 200 stopni. Studzić na metalowej kratce.
Przed podaniem posypać cukrem pudrem. Najlepsze są świeże zaraz po upieczeniu.
czy to ciasto jest bez jajek
Dobrze myślisz , to ciasto , te pierożki nie potrzebują jajek , smkaują wybornie :))
illonko! te ciasteczka w ramach zabawy - kucharzenia ponad 30 lat temu z babunią tworzyłam. Dla mnie to była ... forma plasteliny jadalna .. )) Pozdrawiam
Faktycznie kruche ciasto po dodaniu twarogu najlepsze jest zaraz po upieczeniu bo na drugi dzień niestety jest niesmaczne.
Używam twarogu śmietankowego z regionalnej mleczarni w Jarocinie :) jest dość tłusty i kremowy, więc nie mielę, nie ucieram :) Kiedy pierwszy raz je robiłam również byłam zdziwiona, że nie ma jajek :)
Podaję ciastka również kolejnego dnia i są wg mnie smaczne. Jednak podstawowym warunkiem jest by pozostawić je na telerzy nie przykryte lub wrzucić zimne do papierowej torebki. Oczywiście jest to kwestia indywidualna :)