jarzynowa harira

Sądnego dnia:

Do garczka wlać wodę, wrzucić strączkowe i skrzydełka (czy inne mięsko) oraz chili i gotować do utraty twardości grochu i mięsa. Ten etap można wykonać w szybkowarze (15-20 minut). Wyjąć skrzydełka i potem rozdrobnić wrzucając mięsko do zupy. Dodać wszystkie warzywa, przecier, pomidora i przyprawy. Posolić, opieprzyć. Po 10 minutach dodać ziemniaki i malutkie kluseczki chlebowe kładzione bezpośrednio do zupy przy pomocy łyżeczki. Gotować 10-15 minut. Rozbełtać jajko z sokiem z cytryny i dodać do zupy. Zupę w misce posypać po marokańsku: natką pietruszki i kolendry, można dodać 2-3 czarne oliwki dla ozdoby.

Uwagi. Marokońska harira podobnie jak libijska sharba to gęste, syte zupy. Niektórzy autorzy książek traktują je nawet na dania drugie. Harirę gotuje się długo dorzucając ogrom różnych składników, których czas mięknięcia jest różny. Dwie rzeczy są ciekawe w tradycyjnym podejściu:

1. kluseczki chlebowe, które rozpływają się w ustach,

2. zagęstnik z cytrynowego jajka.

Obie te techniki wykorzystałem w nieco lżejszej wersji hariry przedstawionej obok. Pominąwszy kurczaka otrzymasz strawę jarską.

Inspiracje: kuchnia marokańska (harira),

http://wielkiezarcie.com/recipe57939.html - użytkownik hancia