Na garam masala jest tyle przepisów - ile rodzin w Indiach, każdy miesza po swojemu. Ja wybrałam taką opcję.Moja wersja jest po minimalnej linii oporu - zmieszane zmielone przyprawy. Na sam początek.Istnieją wersje z przypraw niemielonych przed mieszaniem - dopiero po wymieszaniu ziaren.I wersja z prażonych ziaren - dajemy wszystko poza kurkumą na patelnię i chwilę prażymy. Studzimy. Potem mielimy i dopiero wtedy dodajemy kurkumę.
Jak chcemy użyć ziaren przelicznik jest taki miarka ziaren to 1.5 miarki zmielonej.
Wszystkie składniki wywieszać, przechowywać w szczelnym pojemniku.