Mięso opłukać ( u mnie były to 3 plastry z dużych filetów-przecięte wzdłuż ) i osuszyć.Bardzo delikatnie rozbić, ale filety mają być dość grube.Oprószyć z jednej strony przyprawą do kurczaka. W jednej miseczce rozkłócić jajka ze szczyptą soli.Na drugą miseczkę wsypać bułkę tartą i starty na dość drobnej tarce ser.wymieszać. Na patelni rozgrzać olej. Panierować mięso kolejno w jajkach i panierce z bułki i sera.Docisnąć.Kłaść na rozgrzany olej.Posypać z jednej strony papryką mieloną.Smażyć z obu stron na średnim płomieniu.Ew. jeszcze posolić. Podałam z ziemniakami z wody i mizerią.Mięsko pozostało soczyste w środku a panierka była pyszna.
le czy ten ser nie przywiera do patelni podczas smażenia?
Ja używam patelni teflonowej i nic mi nie przywierało.A ser jest zmieszany z bułką tartą ,więc panierka jest w sam raz.Zresztą myślę,że na zdjęciu widać,że panier jest spójny.Wypróbuj a się przekonasz.Pozdrawiam!
Polecam, są pyyyszne!Ja od niedawna mam ten przepis i jeśli mam piersiątka w lodówce,zawsze je robię na ten sposób:)A jeśli chodzi o smażenie,to nie trzeba żałować oleju i przedewszystkim dobrze go rozgrzać i nic nam się nie przypali ani odpadnie:)
Tylko ja robię w ten sposób,że rozbijam dość cienko filety,najpierw oblepiam w serku,potem jajko i bułka:)
Muszę koniecznie wypróbować!