Wczoraj wieczorem zrobiłam a dzisiaj ani śladu po nich nie ma. Są pyszne i miło się rozczarowałam kiedy z podanych składników wyszła mi ich cała góra.A zamiast octu dodałam koniaku .Pyyychootaaaaaaaaaaaaa
I na dodatek bardzo szybko się je robi :o)
Dziś wypróbowałam Twój przepis-faworki niesamowite,kruchutkie,rozpływają się w ustach.Świetne!!!Teraz będę robić tylko te. pozdrawiam
Faworki z tego przepisu są bardzo dobre...To pierwszy przepis, z którego w końcu udały mi się faworki
Faworki pierwsza klasa :) W tłusty czwartek zrobiłam i jestem bardzo zadowolona. A oto moje dzieło:
Krysztalek, ale piękne róże! Super!
Bardzo się cieszę że faworki wyszły udane! Ja również je w tym roku zrobiłam