CIASTO
1kg mąki
4 jajka
100gr drożdży
2 szklanki mleka
1 szklanka cukru
NADZIENIE
2 bydynie śmietankowe
W wysokim naczyniu rozkruszyc drożdze i zalac to ciepłym mlekiem posypując dwoma łyżkami cukru i dwoma łyżeczkami mąki.Czekamy aż podrosną.Mąke przesiac do miski.Jajka mieszamy z cukrem i dodajemy do mąki razem z drożdżami.Wyrabiamy ciasto.Przykrywamy ściereczka i czekamy aż ciasto urośnie.
Delikatnie je mieszamy i po kawałku odrywamy na stolnice posypaną mąką.Wałkujemy w formie prostąkąta i robimy rulonik jak na kopytka.Potem je skrękamy i robimy ślimaczek.Odkładamy na blasze pokrytą papierem lub folią aluminiową (Ja używam foli aluminiowej,bez żadnego tłuszczu,super sie odrywa ciasto po upieczeniu).
Ugotowany wcześniej budyn (2 budynie ugotowac w 600 ml mleka) wsadzamy do bułeczek.Oczywiście budyń musi byc zimny,a w bułeczce musimy zrobic dołeczek.
Ja moje bułeczki zrobiłam w 2 wersjach.Jedne z budyniem na wierzchu,czyli ślimaczki a drugie z budyniem w środku.Dodadkowo zrobilam kruszonke.
I najważniejsze,gotowe bułeczki przed upieczeniem posmarowałam jajkiem.
Pieknie wygladaja!!!!
A jak smakują! są bardzo pyszne.Z kila maki zrobiłam 35 drożdżówek i znikły z talerza bardzo szybko.